-
Jak nie przytyć w ciąży
Cześć od miesiąca jestem w ciąży i jeden problem nie daje mi spokoju.
Jak nie przytyć?
Mam straszne tędencję do tycia. Już 2 lata temu podjełam pierwszą walę z otyłością i pozbyłam się 30 kilogramów.
Jak zawsze w życiu jednak nie może być tak idealnie, w skutek wielu perypetii życiowych sporą część tego nadrobiłam. A tera jestem w ciąży i boje się by nie przytyć jeszcz e więcej.
Gdzie kolwiek nie pójdę to wszyscy wychają we mnie jedzenie, bo muszę jeść zdrowo. Ja sama uwielbiam słodycze w każdej postaci, a teraz moje samozaparcie znikneło bo przecież mogę jeść.
Błagam POMOCY bo ginę.
-
Nie możesz jeść. Tzn. musisz i powinnaś jeść zdrowo. Ale słodycze sklepowe mają jakieś tłuszcze, któe mogą negatywnie wpływać na płód, dlatego jeśli już to lepiej domowe ciasteczka, a nie sklepowe batoniki. Zrezygnuj też z napojów gazowanych i słodzonych, ogranicz tłuszcze. Nadmierne przybieranie na wadze w ciąży może powodować komplikacje, groźne dla Ciebie lub dziecka. Cukrzyca, gestoza to są ciążowe dolegliwości, których profilaktyka i leczenie opiera się na diecie. Także inne drobniejsze, ale uciążliwe takie jak żylaki, hemoroidy.
Potem także przy porodzie i po porodzie kilogramy mogą powodować komplikacje. A przecież chcesz mieć zdrowe dziecko i chcesz być zdrową mamą, żeby móc się nim cieszyć. Prawda?
Niestety przechodziłam te same problemy i jedynie takie argumenty do mnie trafiały, chociaż też nie do końca. I zrób sobie wykres ile możesz przytyć w poszczególnych miesiącach ciąży, a potem sprawdzaj plan, tylko nie popadaj w panikę, czasami przyrosty wagi nie wyglądają jak w książkach, tylko są skokowe.
Zrówka i dużo optymizmu życzę.
-
Po pierwsze gratuluję ciąży.
To najpiękniejszy okres w życiu kobiety.
Ja to przerabiałm, więc wiem coś na ten temat.
Ale jeśli chodzi o to, jak nie przytyć w ciąży to nie będę tutaj dobrym doradcą, ponieważ sama przytyłam 17kg i w dniu porodu ważyłam 91 kg.
I wiesz co Ci powiem ciekawego, że wcale nie jadłam za dwóch, nie objadałam się słodyczami, chociaż hitem mojej ciąży były "krówki", ale to tak gdzieś od szóstego miesiąca.
I powiem Ci, że w ciąży nie ma reguły. Masz przytyć - to przytyjesz, nie masz skłonności to tycia - więc nie przytyjesz.
Najważniejsze jest to, aby dziecko było zdrowe, a jeśli nawet przytyjesz to po porodzie te zbędne kilogramy zrzucisz.
Ja jak synek miał sześć miesięcy zaczęłam się odchudzać i straciłam 20kg. Tylko niestety znowu nadrobiłam zaległości, tylko że z własnej głupoty i dzisiaj ważę 80kg!
Ale znowu podjęłam walkę z kilogramami.
Tobie życzę cudownych jeszcze ośmiu miesięcy,pogody ducha i szczęśliwego rozwiązania.
-
Rowniesz gratuluje!
Chcialabym podzielic sie moimi przejsciami w ciazy.
Otoz tak jak Ty przed ciaza odchudzalam sie i schudlam 8kg,kiedy tylko dowiedzialam sie,ze jestem w ciazy stwierdzilam,ze przeciez mi wolno jesc wszystko i ,ze musze jesc za dwoje!!!
To okazalo sie wielkim bledem z ktorym nie moge poradzic sobie do dzis,moze nie mam bardzo duzej nadwagi,ale te 5 kg ktorych bylo za duzo pozostaly do dzisiaj!
Moja serdeczne rada,nie daj nikomu namowic sie na jedzenie za dwoje,bo jestes w ciazy ,jedz wszystko na co masz ochote,ale czesto i w malych ilosciach i jak tylko mozesz to zrezygnuj ze slodyczy,nie ma nic gorszego!
Teraz jestem mondra,ale jak wiesz czlowiek uczy sie na wlasnych bledach!!!
Jeszcze raz gratuluje,pozdrawiam ciplutko i trzymam kciuki za dobre rozwiazanie
Pozdrawiam Kamila
-
Jeszcze raz ja,
dziwny zbieg okolicznosci,ale Kumek,123mr no i ja zalogowalysmy sie 01 02 2001!
Moze to dla nas jakas magiczna data?
Zartuje oczywiscie i zycze wytrwalosci i przedewszystkim cierpliwosci w odchudzaniu!
A Tobie Kumek zycze abys nie musiala walczyc z kilogramami po porodzie
-
Cześć,
Dziękuję Wam za odpowiedzi.
Już się martwiłam, że nikt nie będzie chciał podzielić się ze mną własnymi doświadczeniami.
Jak na dzień dzisiejszy nie mam odwagi stanąć na wagę, bo wróciłam do moich starych ubrań.
Czyli rozmiar 46, a jeszcze parę pamiętam moje spodnie 42.
Co do słodyczy to staram się jak mogę, czasami nawet wychodzi mi to bez większego trudu.
Jesztem tylko zaskoczona moją garderobą. Mianowicie od dłuższego czasu nic nie jem, wciąż mi jest nie dobrze, nawet nie mogę wchodzić do kuchni. Ostatnio moja reakcja na widok pomidora poruszyła wszystkich, a mnie dogłębnie. Jestem tym zaskoczona bo przecież to sam początek, a co będzie dalej????
I skąd ta waga??????
Ok !
Dziękuję wam jeszcze raz i proszę o dalsze listy, naprawdę mi pomagają.
Mam jeszcze jedno pytanie czy to prawda, że nie mogę pić soku z malin?????
-
Czesc Kumek, na samym poczatku jak bylam w ciazu to tez przerazal mnie widok jedzenia
bardzo duzo wymiotowalam,takze tym nie musisz sie przejmowac,takie mdlosci i wymioty mozesz miec nawet do II trymestru,ale kazda kobieta brzechodzi ciaze inaczej.
Jezeli chodzi o wage ,to nie powinnas teraz tyc,moze Ci sie wydaje,albo moze woda Ci sie w organizmie zatrzymuje
Dla dobra Twego i DZIDZIUSIA,
na Twoim miejscu odwiedzilbym lekarza,moze by Ci pomogl rozpisac jakos diete,ktora moglabys stosowac w Twoim stanie!!!
Bardzo mocno pozdrawiam i dbaj o siebie i DZIDZIUSIA!!!
Pozdrawiam Kamila
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki