Po 17 latach palenia (aktualnie mam 32) rzuciłam w końcu nałóg Dokładnie 3 października 2005 r....Jako ze jem tylko białe mieso i warzywa, nie jem słodyczyjuz od kilku lat..ani tez białego pieczywa..Pomyslałam "to pomoze mi w utrzymaniu wagi po odstawieniu nikotyny ". Niestety wprawdzie do stycznia 2006 było w spokojnie aktualnie zaczełam nagle przybierać na wadze. ...i to dosć znacznie. Do pracy jeżdżę rowerem, chodze na basen oraz codziennie ćwiczę 45 minut w dom. Tylko że przedtem również taki tryb życia prowadziłam..
Powoli dopada mnie rezygnacja..nie chcę palić ale nie chcę by waga rosła...Ratunku.. Nie bardzo wiem co jeszcze moge ograniczyc..a na wiecej ruchu po prostu nie mam juz czasu..
Zakładki