chyba i ja sie odezwe,bo bralam Meridie...krotko,ale jednak.Juz kiedys pislam na tym forum na ten temat.Powtorze w skrocie.
wazylam 114 kg,przez swoja motywacje przez 4 mieisiace schudlam 17 kg .Pozniej cos peklo,zrobilo sie chlodniej i zaczelam znowu jesc...przytylam do 104...pozniej znowu sie odchudzalam i schudlam do 94...potem znowu zaczelam tyc...itd.
Spotkalam na swojej drodze pania doktor,ktora polecila mi Meridie.Powiedzial,ze jak jej zdarzy sie przytyc,to przez miesiac ja bierze i chudnie.przepisala i mi ,a nwet po znajomosci zalatwila za 250 zl(te slabsza).Zaczelam ja brac i efekty byly juz widoczne po 3 dniach.Nie chcialo mi sie w ogole jesc,dawalam sobie rade bez jedzenia.nie potrzebowalam go wlasciwie wcale.potrafilam zjesc tylko to co najbardziej lubie...np.lody,pepsi,jogurt.Ogolnie niewiele.zaczelam szybciutko chudnac.Doszlam do 85 kg i bylam bardzo szczesliwa,zmiescilam sie nawet z trudem w spodnie meza!
Wtedy pomyslalam,ze skoro tak mi dobrze idzie,to przestane brac te tabletki,bo wiedzialam ,ze moga zle wpywac na moj uklad krwionosny...nie chcialam sie od niego uzaleznic,wiec go odstawilam...co bylo potem wstyd sie przyznac...
Po dwoch dniach opetala mnie mania jedzenia.nie moglam sie powstrzymac.kupowalam sobie stosy batonow,pogryzalam rybke w tlustym sosie,potem zaraz kolejnego batona...itd.Wiedzialam,ze zle robie,ale nie moglam sie opanowac.to bylo silniejsze ode mnie!W ciagu miesiaca przytylam chyba 7 kg .Przez kilka miesiecy pozniej nie moglam sobie poradzic z jedzeniem.Doszlam nawet znowu do 100 kg...
Wzielam sie jednak w garsc i jest 94,na czym oczywiscie nie koncze.
Rozmawialam na ten temat z pewna pania psycholog.Powidziala,ze lekarze przepisujacy to otylym ludziom robia im niedzwiedzia przysluge.Tych tabletek nie mozna przeciez brac do konca zycia Jesli ktos nie wpoi sobie sam zasad zdrowego zywienia,po odstawiniu leku znowu przytyje.Tak sie dzieje w prawie kazdym przypadku!
Konczac juz odradzam serdecznie Meridie.Najpierw nasza glowka musi dojrzec do decyzji o odchudzaniu.Nie zrobia tego za nas zadne prochy.
Zycze powodzenia w zdrowym odchudzaniu!