Ale dziś mam kiepski dzień
Nalatałam się jak głupia i nie miałam czasu zjeść normalnie tylko tak podjadałam różne rzeczy...Do tego dostałam w końcu @!!! Brzucho mnie tak boli, że szok ale dobrze, bo w końcu może brzuszek mi troche spadnie:P

Jem właśnie sałatke na kolacyjkę, ale spokojnie dziś przekroczyłam 1000 kcal. Skusiłam się na 3 Lu petitki i troche takich miniaturowych paróweczek cielęcych:P

O ćwiczeniach nie ma mowy, bo umieram

Mam nadzieję, że u was lepiej dziewczynki