-
Finał SIERPIEŃ- do tego czasu będę piękna. Dołączacie??
Hejka jeśli też postawiłyście sobie cel, że do końca wakacji zmienicie się radykalnie to piszcie. Ja zaczęłam od zrzucenia wagi... po 2tygodniach ważę 3 kg mniej . Nie katuję się, zmieniłam tylko sposób odżywiania i niektóre nawyki. Staram się nie jeść słodyczy, chociaż raz na jakiś czas pozwalam sobie na malutki kawałeczek czegoś słodkiego. Jest to np. nagroda za to, że potrafię się bez tego obyć na co dzień. Troszkę też ćwiczę i dużo piję. Jeśli chcesz w podobny sposobik schudnąć to przyłącz się do mnie bo w grupie jest zawsze raźniej. Do tej pory to ja śledziłam różne posty, teraz postanowiłam sama założyć nowy temat bo to aby moja motywacja nie spadła.
Moim celem jest 55kg, ,kiedy zaczynałam ważyłam 65 teraz 62. Mam 170 cm wzrostu i 19 latek. Czekam na Was, żeby zadbać nie tylko o zmniejszenie tych kilogramów ale też zadbanie o ciało i poprawienie wizerunku po to aby być zadbaną i piękną. Bo najważniejsze przecież jest to jak się czujemy bo wtedy cała reszta będzie nas postrzegała za szczęśliwsze i zarazem piękniejsze.
Buziaki :P
-
trzymam kciuki, napewno ci sie uda
-
Hej :) Masz identyczną wagę i identyczny cel jak ja, wiesz? :] Wiek prawie też ten sam, ja 19 kończę w październiku :] Ale ja jestem 5 cm niższa :> Masz bardzo fajne podejście - z nim pewnie równie fajnie będziesz sobie spokojniutko chudła. Ja robię podobnie, z tym że wolę trzymać sie gotowych diet :] Nie przyłączę się do ciebie, bo mam już swój wątek, ale moge tu czesem zaglądać. No i gratuluje straconych 3 kilo :D
がんばれ!
-
Cześć Jolie. Jak można to przyłącze sie do ciebie. Jestem troche nizsza mam 159 cm i zaczynalam z takiej wagi co ty teraz masz. Ja tez juz mam za soba 3 kg a teraz jestem w 3 tygodniu diety. Masz racje trzeba rowiniez zadbac o cale cialo, o poprawe wizerunku.
Wiem że nam się uda. Trzeba w to wierzyć. Ja tez mam prawie 19 latek, skończę w sierpniu. Ja też zmieniłam nawyki żywienia, staram się jesc zdrowiej i nie objadac sie na noc tak jak robilam to do tej pory. Codziennie staram sie przynajmniej 40 minut cwiczyc.
Wpadnij do mnie tez: http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=64950
-
Cieszę się, że nie jestem sama
maadziadziękuje, trzymaj kciuki i zaglądaj tu czasami
pgosiapodaj adresik swojego wątku, ja z przyjemnością będę go śledziła tym bardziej, że mamy taki sam cel
Ania19bnja tak dokładnie będę miała 19 w lipcu i cieszę się, że do mnie przyłączyłaś. Mam nadzieje, że często będziesz pisać zarówno o sukcesach jak również i o porażkach jeśli się zdarzą , bo przecież to forum po to aby się wspierać w dobrych i złych chwilach
-
Hej! Prawie wszystko identyczne, lat 20, wzrost 170, waga 60,z ktorej jestem zadowolona, no ale szczescia nigdy nie za wiele hehe Nie mam wagi w domu, wiec bede postepy oceniac po swoim samopoczuciiu WIEC SIĘ DOŁĄCZAM Codziennie bede zapisywac co zjadłam, pocwiczyczlam lub wsmarowałam w siebie Pozdrawiam:*
-
Po pierwsze te forum jest genialne. Ja zawsze jak myslę o jedzeniu, włączam komputer. i czytam posty tak zmotywowanych osób jak wy... podziwiam was, naprawdę. W kupie siła ?
-
Yvonne20 samopoczucie jest właściwie najważniejsze bo to od niego zależy to czy wyglądamy na szczęśliwe. Dieta nie może być koszmarem... musi stać się sposobem na życie, a jej skutki czystą przyjemnością. Jaki masz typ figury?? Bo ja raczej mam płaski brzuszek a moja zmorą wszystko poniżej czyli biodra, pupa, uda....
hypnotic zagląda tu jak najczęściej i zachęcam żebyś się do nas przyłączyła... to prawda, że w kupie siła zapraszam jak najczęściej.
-
Cześć, pewnie że będę tu wpadać częściej. Ty też wpadaj do mnie czasami. A jak tam ci didzie dzisiejszad dietka ?? Ja wyszlam an 1100 kcal a spalonych okolo 800 wiec mysle ze nie jest az tak zle. Będe pisac tez o porazkach bo one mobilizuja do poprawy. Dzisiaj zjadlam np twixa ale nie wiem czy moge go zaliczyc do porazki bo zalozylam ze od czasu do czasu moge sobie cos slodkiego zjesc.
-
Jollie ja jestem tą szczesciarą ze wszędzie mam równomiernie, jestem symetryczna A jesli juz cos zdarzy mi sie odlozyc, to tez równomiernie Akurat jestem w trakcie sesji, i zdaza mi sie miec napady wilczego glodu, jak to u mnie w stresie bywa,ale jak jem to rzeczy dozwolone jak dzisiaj typu rzodkiewka, warzywa na patelni, piers z kurczaka gotowana, czeresnie czy jablka Tylko wczoraj mialam dzien kompletnego obzarstwa,ale sie tym nie przejmuje Buziaki:*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki