dziekuje slicznie za dzienniczek, teraz to sie zalamie jak zobacze ile moge zjesc przez miesiac...
pozdrawiam, anka
Wersja do druku
dziekuje slicznie za dzienniczek, teraz to sie zalamie jak zobacze ile moge zjesc przez miesiac...
pozdrawiam, anka
to ja tez poprosze
bede łatwiej pilnowac wagi.
:)))
pozdrowienia
magutek
(co złapał lenia i zamiast robic korekte tekstu gra namietnie w warcaby)
Dzisiaj jedzeniowo hmmmm no nie najgorzej, ale za to 1h godzina z głupim głosem pana z płyty VITA, 30 min rowerku i później 20 min jogi z panem w slipkach na pustyni. Achhhhh
Milak, tylko ze ja aktualnie nic nie spalam, chyba ze cos przy nauce i stukaniu w klawiature... ;)
jeszcze nie wiem jaka forme ruchu wybrac na luty, na aerobik zawsze beda miejsca, ale sama nie wiem czy warto, bo bede mogla tylko 2 x w tygodniu teraz...
moze cos mi poradzisz?
pozdrawiam, a.
Maga prosze o kontakt mila_k1@wp.pl
wysle tabelke,
angie :)))
wpisuj tam tez ile spalilas:))))
to sie nie zalamiesz:)
ja wczoraj przekacowalam caly dzien i narazie to sie zbieram :)
czekam na kawe
Buziaki Milak
60 min rowerka zaliczony jakos nic wiecej dzisiaj nie da sie hihi
Angie oczywiscie ze sie oplaca nawet 2 razy w tygodniu.
Nie wiem ile masz czasu itd.
czy masz jakis sprrzet do cwiczen.
mozesz sobie sciagnac cwiczenia z kaaza i cwiczyc w domku.
albo kupic kasete jakas z cwiczeniami.
duzo jest pomyslow wystarcza checi:)
Pozdrawiam
Milak
No, widze, ze dziewczynki ladnie cwicza i Wase jedza. Bardzo grzecznie. Ja tez bylam dzis grzeczna ( w przeciwienstwie do weekendu) i pozarlam 1400kcal i bylam 2,5h na silowni. Zajrzaly byscie do mojego domku czasem, bo stawiam tam pytania bez odpowiedzi, a moze jednak ktoras ja zna. Np. ze zeby schudnac 1kg trzeba zaoszczedzic 7tys kalorii, to ja sie pytam dlaczego zeby ten 1kg przytyc wystary zjesc jakies 700kcal za duzo...przynajmniej tak mi sie wydaje.-)
Buska
Magda
nie mam zadnego sprzetu w domku oprocz hula hop i 2 malych ciezarkow...
niestety na cwiczenia z kazaa nie bardzo moge sobie pozwolic bo mam strasznie maly pokoik, chociaz tae-bo sobie sciagnelam ;)
mam tez kasetke z vity, ale aktualnie nie bardzo moge w domu cwiczyc, bo zawsze ktos jest!!!
dlatego tez musze cwiczyc poza dmokiem, zastanawiam sie nad silownia...
a checi to ja mam!!! tylko nie zawsze ;P
pozdrowionka, angie
U mnie wczoraj było tylko łażenie po sklepach. Ale opłacało się, kupiłam ciężarki na rękę, kasetkę z jogą i szczotkę do masażu antycellulitis. Upatrzyłam sobie steper za 99 lub 149zł, ale to kupię za 2 tyg, po feriach, jak będę w szkole i zobaczę, jak wyjdę z kasą. Ale napaliłam się na niego. Fajny sprzęt widziałam, no napewno nie KETLERA, ale przydałby się taki Orbitrek do domku -500zł. Niedługo będzie rozliczenie z podatku to zaszaleję i może kupię ????
A jeżeli nie to napewno przyrząd do masażu na cellulit, drogie cholerstwo 265zł, ale widziałam za ponad 300, więc opłacałoby się.
Milak dostałam odpowiedz z WASA-dostanę pudełko, juz mi wysłali :)))))) Ale się cieszę :)