na tzw. diecie,a własciwie na normalnym jedzeniu wytzymuje od tyg do 3 a potem rzucam sie na zarcie , boje się , żę wpadnę w bulimię albo coś. Nie prowokuje wymiotów ani nic ...ale no nie wiem.
Czy jest jakiś sposób żeby raz na zawsze zmienić nawyki ?
Jestem perfekcjonistką :/ eh!
I jak nie jem słodyczy to nie jem ,a jak zjem jedną kostkę czekolady to rzucam się na cała tabliczkę
Zakładki