Wątek: odchudzanie wsparte tabletkami

witam. stosuje juz 2 tydz diete souch beach..ale cos nei zabardzo ta waga spada choc nei jem tego co neidozwolone itd.mam troch eruchu czasem rower spacery itp ale waga neic che spadac. waze 72 kg przy 169cm wzrostu!chce zrzucci brzuch i ogolnie z 5-8 kg. slyszalam o tabletkach Body Inferno do spalania tkanki tluszczowej. cyz cos o nich wiecie o skutecznosci?? prosze o pomoc

nie jestem żadną specjalistką ale jedno ci mogę powiedzieć nie myśl że tabletki zrobią z ciebie laskę. Uwierz ja stosowałam różne 'cuda' i nic. Nie wiem na ile jest ta twoja dieta skuteczna, bo jej nie znam. Ja jestem na 1100 kcal i ćwiczę codziennie ok 1godziny i mam 4 kilo mniej a nogi zaczynają mi wreszcie szczupleć. Wiem że dużo mi jeszcze brakuje ale chudnę i to jest najważniejsze. Jem właściwie wszystko oprócz smażonych rzeczy, nie smaruję chleba, nie słodzę herbaty, i ograniczyłam słodycze. Jem wszystko tylko liczę kalorie do 1100 dziennie. Na początku było okropnie trudno ale teraz o dziwo idzie mi całkiem dobrze i już mnie tak nie ciągnie do jedzenia. Do tego wszystkiego hektolitry wody mineralnej, troszkę zielonej herbaty i mięty i jest super bo tracę wagę i centymetry

Zgadzam się z koleżanką.Żadne tabletki nawet te najdroższe i najskuteczniejsze nie pomogą jeśli nie będziesz stosowała diety i nie będziesz ćwiczyła.Tabletki mogą jedynie wspomóc odchudzanie ale nie schudną za ciebie i nie zrzucą za ciebie nadwagi.Od nich nie pozbędziesz się nadwagi.Nie wierz w cuda bo cudów nie ma.Same tabletki ci nic nie dadzą jeśli ich nie poprzesz dietą i ćwiczeniami.Pozdrawiam.Ania

Taka prawda, zxnam przypadki kiedy po tabletkach tylo sie jeszcze bardziej. W moim przypadku bez ruchu bylo ciezko, nawet na diecie kapuscianej trzeba suie ruszac bo inaczej nici.. taka smutna prawda ;]

jak dla mnie to totalna głupota (bez urazy) jesli odchudzanie to tylko naturalnymi metodami. Po co sie truć? W imię czego?
Gdyby istniały tabletki na szczupłą sylwetkę nie było by tylu ludzi z nadwagę i otyłością.
To wszystko chwyty reklamowe koncernow farmaceutycznych...

Ty sie trujesz - oni robia na tym kase...

Ja wyznaję zasadę " Moje zdrowie jest bezcenne".

pozdrawiam.

Hej!
Popieram wszystkie przedmówczynie. Faktycznie tabletki to w rzeczywistości nic nie warte buble. Wiem , bo brałam ich całe mnóstwo. Coraz to nowe cuda. Po jednych nawet zaczęłam tyć. Może mogą działać tylko jako motywacja. Skoro sie wyda tyle kasy, to może warto stosować diete i ćwiczyć i wtedy daje efekty Ale niezawodne to dieta (najlepiej dopasowana do wlasnych preferencji) i dużo ruchu - to najważniejsze Więc życzę powodzenia i wytrwałości

Pozdrawiam