Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: niezapominajka wciąż walczy

  1. #1
    niezapominajka19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie niezapominajka wciąż walczy

    Tak sobie walcze i walczę i chyba powoli zaczyna to nabierać jakiegos sensu. półmetek już za mną ,ale zapału do pracy jakby mniej, No cóż , choćby nie wiem co to i tak sie nie poddam, w końcu jeszcze 17 kg zostało do tej wymarzonej 60 I zrzuce te cholerne 17 kg I tutaj chciałam serdecznie podziękowac za wsparcie Cmok

  2. #2
    Bacio02 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Opserwuje cię od samego początku widzę że idzie ci wspaniale
    życzę powodzonka i dalszej wytrwałosci
    Bacio :P :P

  3. #3
    Awatar anamat
    anamat jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2012
    Mieszka w
    Czeladź
    Posty
    2

    Domyślnie

    Ja tez trzymam za ciebie kciuki i goraco kibicuje
    Nie poddawaj sięi walcz dzielnie a na efekty nie bedziesz czekała długo :P

  4. #4
    szane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    KWIATUSZKU KOCHANY

    Trzymaj się, wiem że z czasem mimo efektów człowiek zaczyna być zmęczony i trochę spada motywacja, ale trzeba się z tego uczucia otrząsnąć jeszcze musimy powalczyć
    Zaglądaj częściej
    Powiem ci w sekrecie, że mnie przegoniłaś ja mam jeszcze 19

    NO TO DO ROBOTY powalczymy do końca Prawda

    szane

  5. #5
    Guest

    Domyślnie

    A ja mam ciągle do zrzucenia 20kg i nic a nic mi się nie udaje zrzucić ani kilograma.
    Walczę z sobą, ale mam takie dni załamki, że sięgam po rzeczy niedozwolone(słodycze), zajadam się nimu, potem jestem zła na siebie, bo jak można tak wyglądać, 80kg przy 162 cm.
    I od nowa zaczynam ale nie starcza mi sił i tak w kółko.

    Pozdrawiam Was dziewczynki, którym Wam udaje się zrzucić te starszne kilogramy.

    Agnieszka.

  6. #6
    kolez-anka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gratuluję osiągniętego jak narazie sukcesu , choć będzie jeszcze lepiej - musisz tylko mieć dobrą motwację Wiesz co ja zrobiłam? Wypisałam na karteczce wszystko co mnie motywuje do odchudzania - pomaga, bardzo..... Powodzenia

  7. #7
    niezapominajka19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    naprawdę bardzo wam dziekuję za wsparcie,. Cóż , na razie nie poddaje sie i nie zapowiada sie na to, zebym miała sie poddać . wręcz przeciwnie, chyba odrobina mojego zapału powróciła moze to dlatego,z ę za oknem cieplej sie zrobiło. a moze po prostu miałam kilka gorszych dni. martwi mnie to, ze waga stoi w miejscu, więc żeby nie psuć sobie nastroju obiecuję nie ważyć sie aż do 21 czerwca, bo wtedy będą mijały 3 miesiące mojej dietki i trzeba będzie ocenić wyniki. no więc tygodniowy odwyk od wagi cazas zaczać. zastanawiałam sie też nad dietą warzywno - owocową , to chyba niezły pomysł, biorąc pod uwagę fakt, ze mięsa i ryb i tak przeciez nie jadam, a mała przerwa id nabiału chyba mi sie przyda. dla odmiany tez mam w planach wprowadzić małe zamieszanie w lodówce, tzn jeść te same rzeczy do momentu , kiedy mi się nie znudzą . Teraz mam całą lodówkę wyładowaną czereśniami, wiec jest jedzenia na jakies 5 dni., Po tym czasie czereśnie zamienię np na truskawki . Bo dzięki temu nie będę narzekac , mieszac itd. Bo jedząc cały czas jedną rzecz nabiera sie ochoty na inną , później na inną i jeszcze inną i może dzięki temu uda mi sie wytrzymać bez słodyczy. zresztą z niecierpliwością czekam na porzeczki i agrest , bo te owoce uwielbiam najbardziej na świecie. oki koniec nudzenia, idę wcinać czereśnie. Cmok

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •