Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: wielki brzuch..:(((

  1. #1
    puszysta1984 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie wielki brzuch..:(((

    pomocy!!!
    mam taki problem:
    od listopada poprzedniego roku schudlam juz 12 kilo , ale teraz cokolwiek zjem moj brzuch wygląda jak wielki balon, jakbym byla w 7 miesiącu ciązy..
    nie wiem co sie stalo, nigdy wczesniej czegos takiego nie mialam..zaznaczam ze nie jem duzo, jem praktycznie same warzywa i owoce, bardzo bardzo malo miesa, pije 3 litry wody niegazowanej dziennie, zielona i czerwona herbate.. nie jem po 17..
    czy jest jakis sposob najlepiej domowy na te przypadlosc..??
    bardzo prosze o rade

  2. #2
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    niestety...
    a napisz jak schudłaś?

    ja starałam się chudnąć w .. miare chociaż rozsądnie ale zdarzały się też i diety cud... no i teraz mam za swoje... czasem mam tak jak TY... albo.. wszytsko co zjem mi się.. odbija

    Moją Przyjaciółka rok temu przeszła... ane... ale wygrała!!! i Bogu za to dziękuje! faktem jest, że do tej pory nie je normalnie, ale.. ma okropne problemy z watrobą i żołądkiem... już nawet nie chodzi o wzdęcia (u niej w torebce zawsze można znaleźć espumisan - próbowałaś? mi czsaem pomaga ) tylko o to, że... u niej jakby występują samowolne.. wymioty... nigdy nie zapomne jak mi opowiadała, że na środku jednej z głównych ulic w Krakowie Kubuś, którego niedawno wypiła... postanowił wyskoczyć spowrotem
    biedna jest...

    ale wreszczie jej mamie udało się namówić ja na wizyte u gastrologa.. czeka ją łykanie tej parszywej sondy ale... oby tylko udało jej się pomóc...

    Może TY tez powinnaś wybrać się do gastrologa?

  3. #3
    magi1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj :P no nie wiemc o ci poradzić ale może powinnaś wybrac się faktycznie do lekarza i zrobic sobie wszystkie badania albo jesz takie potrawy które ci szkodzą ale najlepiej się zbadać :P
    A ile teraz ważysz
    Może faktycznie po prostu się źle odżywiasz :P
    Nie wiem niestety nie jestem lekarzem ale ci współczuję i życze powodzenia a mam jeszcze jedno pytanko czy się załatwiasz regularnie bo może w tym tkwi problem pozdrawiam :P

  4. #4
    niunia19916 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ciezki przypadek..

  5. #5
    Awatar cattibrie
    cattibrie jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    18,234

    Domyślnie

    Winna jest dieta - owoce i warzywa potrafia wzdymac jak sie ma problemy z zoładkiem, woreczkiem zółciowym czy watrobą. Polecam tez wizyte u lekarza.

    Pozdrawiam
    run CATTI run - Część 11


    " O rade pytaj tego, kto sobie sam radzi" Leonardo da Vinci

  6. #6
    mosia6 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-08-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nom a może te owoce i warzywa powodują wzdęcia i dlatego tak masz???

  7. #7
    puszysta1984 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    buraczeq Wysłany: 15 Lip 2006 15:02 Temat postu:

    --------------------------------------------------------------------------------

    niestety...
    a napisz jak schudłaś?


    nie stosowalam zadnej diety cud, po prostu powoli eliminowalam niektore zle nawyki w diecie..co nie bylo latwe w kazdym razie na poczatku..
    na przyklad:
    nie jem po 18(a wlasciwie juz po 17 staram sie nie jesc)
    w poniedzialki nie jem nic(poniewaz w niedziele jestem zmuszona chodzic na obiad do babci..a babcia nie dba o wartosci kaloryczne..i naklada olbrzymie porcje.. )
    gdzies wyczytalam ze warzywa powinny stanowic 3/4 talerza..wiec tak tez robie..
    lacze tylko mieso+warzywa albo ryz(kasza, makaron)+warzywa
    staram sie nie jesc ziemniakow..(ale czasem jem..bo tez sa zdrowe..
    no a tak zeby sie nie zalamac to w niedziele jem wszystko wszystko wszystko
    na co mi przyjdzie ochota.. bo jak wspominalam w poniedzialki nie jem nic..
    chociaz powiem szczerze, ze jeszcze miesiac temu zdarzalo mi sie wlasnie w niedziele zjesc dwa obiady, pizze, lody, czekoladki..itp itd.. tak teraz juz nie mam takiego apetytu, i chyba powoli sie stabilizuje moj organizm..
    a wdecia prawie zniknely, gdyz zaczelam robic brzuszki jakis tydzien temu i teraz jest OK..
    no a waze teraz 60kg,a w listopadzie wazylam 73.., jeszcze tylko 3kilo i bede szczesliwa, chociaz chyba juz jestem
    pozdrawiam i zycze powodzenia

  8. #8
    Awatar Martix
    Martix jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,740

    Domyślnie

    wizyta u gastrologa
    to może być zapalenie woreczka żółciowego albo trzustki marsz do gastrologa
    zrób sobie test na obecność pasożytów, w tym drożdży
    odstaw pigułki
    miałam to samo, cokolwiek nie zjadłam ->w tył zwrot, nie chce by ktokolwiek tak się męczył jak ja

  9. #9
    bulek17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zajadanie sie samymi roślinkami, źle wpływa na brzuch, takie owoce jak truskawki, czereśnie wzdymają brzuch, marchewy zalegają w jelitach. Ogranicz warzywa i owoce, zatąp je ciemnym chlebem i jogurtami, błonnikiem. Na bank pomoże

  10. #10
    puszysta1984 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    no dobrze dobrze..juz pojde do tego gastrologa.., ale pigulek nie odstawie chocby nie wiem co.. potem moge miec jeszcze wiekszy brzuch... i to przez 9 miesiecy..
    dzieki za wszystkie rady i porady
    jutro wyjezdzam na wakacje, a po powrocie..gastrolog

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •