Witam kochani!!!Postanowilam schudnac 7 kg Waze 67 obecnie Faldki na brzuchu plecach itd (typ jablko)zaczely dobijac Chyba juz wiem wszytsko o odchudzaniu Ruszam sie duzo Tylko te wieczorne napady jedzenia..a przed okresem...masakra...Kochani,prosze o jakies glosy dajace nadzieje Chetnie podziele sie swoja wiedza Pozdrawiam!!!!!
Zakładki