-
Motylem Byłam-Ale Przytylam;(Ktora ma taki problem?
Oj jak patrze na zdjęcia sprzed kilku dobrych lat.... a w tedy uwarzalam siebie za grubą . Ważyłam 52... a przez pewien okkres nawet 48 - to były czasy!!!
Mam teraz taki cel by wrucić do poprzedniej wagii i stać sie - LECIUTKIM PIEKNYM ZGRABNYM MOTYLKIEM hehehehe
Napewno nie tylko ja mam podobne marzenia- wiec piszcie dziewczęta jakie kiedyś byłyście ,przez co przytylyście , i jak jesteście blisko swojej ukochanej wagii.
CHCIAŁA BYM KIEDYŚ POWIEDZIEĆ - Grubaskiem bylam -Ale w Motylka sie zmienilam
powodzenia wszystkim
-
Witam kolezanke !!!
kiedys tez bylam szczupla nie chuda taka w sam raz zero boczkow piekne cialko bez roztepow,ale do czasu az zaszlam w ciaze z czego sie bardzo ciesze tylko ze moje cialko przez pewien czas po ciazy przypominalo falujacy tluszczyk w sumie to duzo nie przytylam bo tylko 14 kg chyba moze nawet ciutke mniej ale zawsze wiecej prawda? a przed ciaza wazylam do 50 wiecej nigdy nie przekroczylam ,tak wiec jak widzisz (tikerek) jestem bliska celu no i zmniejszeniu boczkow ,i moze troche roztepow
pozdrawiam i wierze ze sie Tobie uda
-
-
cześć ja też chcicłąnbym móc tak powiedzieć..... jestem piękna. Czeka mnie długa droga...ale warto...dla tej chwili
-
cytrynka17- oj warto warto
Napewno sie uda wystarczy trochę checi, wyżeczeń ,dużo optymizmu i nasze kilogramy szybko nas opuszczą
Mnie na diecie to zawsze gubią slodycze
-
Dokladnie ,te slodycze.....
-
Hey
Moja historia jest następująca. Od końca lutego zaczęłam się odchudzać i do końca czerwca osiągnęłam swój cel z 74 do 63 . Ale przez lipiec przytyłam wiecie imprezy wypady wieczorami z znajomymi na pizze, gryl kiełbaski + alko a i jeszcze jedno wcześniej przed dietą mimo że byłam taka gruba to niebyło to spowodowane słodyczami jakoś mnie do nich nie ciągnęło a teraz to jest straszne taką mam niesamowitą ochotę na słodkie że nie mogę się powstrzymać lipa bo jak już spróbuje kostkę czekolady nie mogę się oprzeć i jejm całą to jest silniejsze ode mnie. I tak od początku sierpnia przeszłam znowu na dietę mam nadzieję że te 3 kilosy zgubie do końca sierpnia
Pozdrawiam buziaki
-
hej
Ja kiedys byłam chuda Jadłam co chciałam i w ogóle mnie nie brało, a jakies 3 lata temu zaczełam tyć i ani się nie obejżałam jak przytyłam w pewnej mierze to też po tym jak sie rozstałam z chlopakiem.Nie miałam co robić to oglądałam TV i przegryzałam ciasteczka, wafelki. Ważac 58 kilo zaczęłam się odchudzać chciałam wrocić do 50, ale zamiast tego przytyłam do 65, a zimą dochodziło do 68. w tamte wakacje schudłam do 61. I szło by dalej, ale smutne okolicznosci sprawiły, ze wrociłam do 65 i ani rusz w doł przez całą zimę. Na poczatku lata zrobiłam dietę kopenhaską- nie skończyłam bo w ostatnich dniach wypadła nieoczekiwana impreza i nie
Gorąco pozdrawiamwypadało odmówić. Zaraz po tym pojechałam na wakacje na tydzień i znów wróciłam do 65.
Niecałe 2 tygodnie temu znalazłam dieta.pl i postanowiłam znów spróbować. Stosuję diete 1200kcal, ćwiczę codziennie, czasami zdaży mi sie przegrysć coś co nie powinnam, ale wtedy wskakuje na rowerek . ponad to pije dużo wody ok. 3-4 l dziennie.
zważe sie za jakieś dwa tygodnie. Mam nadzieje, ze przez ten czas uda mi się zrzucić co nie co. Tak bardzo chce ważyć 55. W sumie to tylko 10kg- nie? Kilka miesiecy i po sprawie... tylko, czy wytrzymam
Gorąco pozdrawiam
-
Ulia ja podobnie mialam ze moją waga . Jak chcialam schudnac to jeszcze bardziej tylam . No i teraz też chce zrzucic okolo 10 kg. Napewno sie nam uda. Powolutku powolutku ale skutecznie- i to jest najwazniejsze
Pamietam najgorzej wyszly mi CUD DIETY po ktorych mialam cudowne jojo
Teraz jestem na diecie 1000-1200kcal - i myśle że sie uda
Dziewczyny uda sie nam wszystkim!!!
-
kokoszkaa "jedziemy na tym samym wózku"heh
i wierze że uda się nam wszystkim
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki