Camelka to miłego wyjazdu, trzymaj się nad tym morzem i dietkuj ładnie, po powrocie chcemy kilogram mniej na twojej wadze :D
Wersja do druku
Camelka to miłego wyjazdu, trzymaj się nad tym morzem i dietkuj ładnie, po powrocie chcemy kilogram mniej na twojej wadze :D
ciekawe co to bedzie... niestety nie przyszla mi dzisiaj waga i nie moge sie zwazyc :( i pewnie juz nie przyjdzie dobrzez ze nie placilam za nia na wyrost
no wiec moje drogie mam za soba 400brzuszkow naraz:P i jestem z siebie dumna :) i 45 mni jazdy na rowerku :) super sie czuje i ide zaraz spac :)
oooo :shock: ale z Ciebie twardzielka :D . Podziw i gratulacje sie naleza :P to naspalałas dzisiaj pieknie :)
Miłej nocki i pieknego mporanka :D
sessetka eeeeeeeeeee tam twardzielka :) fajnie ze wpadlas na moj watek :)
Camelka83 Jeszcze do Ciebie wpadłam, zeby Ci i tu zyczyc miłego wyjazdu (co nie oznacza zażerania sie śmieciami, pamietaj o tym). Po powrocie Cie skontrolujemy, więc nie folguj sobie :)
A o Twoich brzuszkach, to wiesz co sądze :P Ale poczekaj moja droga. Ja na razie robię 12, ale uruchomiałm już motorek i niedługo Cie przegonię :)
Inezza Szkoda, ze nei mieszkamy w jednym miescie, bo moglybysmy sie za ajkiś czas razem wybrać po te spodenki w rozmiarze 36 :D
Dobra, klade sie spac, bo ledwo sie trzymam. Odwiedze Was dzewiczynku jutro.
ja chyba też znów wrócę do brzuszków, nie wiem czy zrobię 50 a co dopiero 400 :wink: ale spróbuję, w lipcu robiłam nawet 6 weidera ale po 14 dniu przerwałam :oops: trochę żałuję bo pewnie bym pomału już kończyła :(
dziś za to miałam godzinną wycieczkę rowerową a że jechałam z powrotem pod wiatr i to strasznie silny to myślę że trochę spaliłam :wink:
HAHAHAHAHAHAHA Inezza, kochanie, widzę, ze stosujesz takie same zagrywki jak ja :)Też sobie tak mówie :) Ale troche prawdy w tym mimo wszytsko jest :)Cytat:
Zamieszczone przez Inezza
nie wiem dlaczego mnie te brzuszki tak latwo przychodza :) najgorsze jest to ze robie je i robie i czas mija a ja nie widze jakiegos miesnia na tym brzuchu :P weider nie robie bo on jest trudny to znaczy dla mnie to podnoszenie nog i opuszczanie jest takie smieszne bo mnie to wychodzi jakos dziwnie :P moze mam za ciezkie nogi :P zreszta mysle ze 400brzuszkow (200skosnych i 200 prostych) bedzie mialo taki sam efekt jak ten weider :P w koncu w weiderku w sumie we wszystkich cwicznieach na sam koniec jest nie cale 100 :) fajnie ze dzisiaj jade ale bede za wami tesknic, bo kto mnie bedzie mobilizowal :(
jade zaraz do ginegkologa pogadac z nim co z tym odchudzaniem i z tymi tabletkami mam zrobic bo w koncu ich nie odstawilam :) taki wlasnie twardziel jestem... nei umiem... :lol:
Camelka dziś wróciłam do brzuszków, ale zrobiłam ich tylko 100 i tylko na proste mięśnie, więcej nie miałam siły :( ale jak troche poćwiczę to cie dogonię :wink: :wink:
szkoda że jedziesz, będzie mi cie brakować, i pewnie nie tylko mi :cry: :cry: