-
dzieki Inezza ze tak piszesz :) ciesze sie... ja dzisiaj ni cwiczylam bo mialam urwanie glowy z pakowaniem, za chwilke wyjezdzam i mam przed soba 616km drogi:/ jak tylko uda mi sie do was zajrzec to na pewno wpadne :) ale Wy tez nie zapominajcie o mnie i piszcie czasem co u was :) buziaczki :D :wink: :lol:
-
Mi dzis znowu tylko 1 brzuszków się udało zrobic :) Nie wiem co z moimi mieśniami się stało, chyba wyparowały :) A Ty już pewnie w drodze :) Jescze raz Ci życzę Camelko miłej podróży!!!
-
SMUTNO MI STRASZNIE
Kochane Dziewczyny!
Wróciłam z obozu w Lubawce, niestety nie udało mi się utrzymać dietki i to od pierwszego dnia:((( :( mieliśmy tam szwedzki stół, same pyszności, to jeszce jakoś bym zniosła, mimo słodkiego deseru każdego dnia, ale najgorsze było to, że miałam pokój z moimi 5 kumpelami, każda chuda jak szczapa i wszystkie kupowały sterty słodyczy, ktore układały na stole tak, ze nie było na nim nic innego. Ja też się dokładałam, bo było mi głupio i żarłam jak świnia bo tego nie da się okreslić inaczej. na początku starałam się opanować, ale one patrzyły na mnie jak na dziwoląga i się złamałam. a po pierwszym razie przyszły kolejne itd Nie znałam umiaru...efekt taki, ze ważę w tej chwili 2.5kg więcej niż przed wyjazdem...Chce mi się ryczeć ze złości...co gorsza nauczyłam się podjadać w nocy (bardzo mało tam spałyśmy) co mi się wcześniej nie zdarzało. Jestem załamana:(((:cry: Nigdy tego nie zrzucę:((]
-
Ptysiu.. To zawsze tak jest na wakacjach- ale dobrze sie bawiłaś?? mam nadzieje, ze tak, bo po to byłas na wakacjach. Teraz masz szanse pokazać sobie, że masz silna wole i powolutku będziesz dazyć do celu. I my Ci tu pomożemy. Tak więc- nie dołuj sie i głowa do góry. Każda z nas ma czasem zalamanie, ale to nie znaczy, ze zarzuca całkowicie diete.
Buziaki na dobranoc i kolorowych snów:)
-
hej Camelka :) miłego dnia :)
wrócilam na forum 8)
jak tam humor?? :)
Tridsom... ale fajnie powiedziałąś... o tym, że każdy ma załamanie... ja właśnei miałam, ale mam nadz., że smutek co do odchudz. gdzies sie zawieruszył i do mnie nie wróci :P
-
Dziękuję Trisdom :) Pomogłaś mi:) dzisiaj już patrzę na to inaczej, od poniedziałku idę do szkoły i nie zamierzam się mazgaić tylko się wezmę w garść tak jakby tego wakacyjnego obzarstwa nie było. Od dzisiaj startuję z weiderem, byłam też na basenie. Uznałam że bedę się starała nie przekraczać 1500kcal i ruszać ile się da, a wtedy uda się na pewno-nie muszę się bardzo śpieszyć, zależy mi na tym, żeby zrzucić nadmiar tłuszczyku na 18, czyli do 14lutego:D A obóz jako taki był świetny, naprawdę, aż żal było wyjeżdżać. A jakiego miałam przystojnego i fajnego przewodnika, ehh szkoda gadać,po prostu marzenie, dał mi gg, przynajmniej trochę pogadamy :D
-
Ptysiu :) bardzo sie ciesze z tego powodu. Ja jade na wakacje we wtorek:) Nad morze z miom facetem, który uwaza, ze wcale niepotrzeblne mi chudniecie. Z jednej strony to fajnie, a z drugej chcialabym wsparcia w walce z wagą i fałdkami tu i ówdzie.
Dzis siostra mnie wyciagneła na rower, wiec na razie bilans kaloryczny mam ujemny.. ale mama piecze placek ze sliwkami, więc cos kiepsko to widze ;)
Damy rade. Pozdrówki:)
-
Cześć Ptysia60. Nie przejmuj sie. Wiem jakie to dołujace, rozumiem Cię doskonale. Ale trudno, stało sie i nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Dobrze, ze wypoczęłas i się dobrze bawiląś - sama wiesz jakie to potrzebne do zachowania równowagi psychicznej, czyli żeby nie oszalec :) Bierz się teraz do roboty i niedługo sladu po tym nie bedzie :)
Trisdom troche Ci zazdroszczę. Mój akurat chce, żebym schudła. Chyba nie muszę mówic, jakie to przykre
-
Aywell nie łam się.. w sumie nie wiem co lepsze.. Bo w sumie.. Chyba najwazniejsza jest szczerośc. Jesli nie gadasz z facetem szczerze, nie macie kontaktu jak przyjaciele- to moze warto to zmienić?? Jeżeli nie robi tego w sposób bolesny i motywuje Cie do schudniecia- bedziecie sie cieszyc razem kazdym zgubionym kilogramem:)
Zreszta wiesz.. ja mam 10 kilo wiecej niz Ty na sobie, więc o zym my tu gadamy..Twój facet lubi takie szkielety??
Jakby co- mamy tutaj forum i w jednym i drugim przypadku mysle, że będzie pomocne.
Słodkich snów misiaki forumowe:)
-
Dzięki Dziewczyny :D Od razu mi lepiej jak wiem, że nie jestem sama.Buziaki dla wszystkich:*:*:*, postaram się wpaść później-wstyd się przyznać, ale dopiero wstałam i mam trochę reczy do nadrobienia:P