Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 16 z 16

Wątek: ODCHUDZANIE 10KG

  1. #11
    magdalene16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    krytykujecie ale kazda z was pisze ze chcialaby byc szczupla ja przez polowe zycia bylam nazywan tluscioszkiem pączkiem w masle nie bylo to dla mnie komplementem wszyscy nasmiewali sie ze mnie teraz zazdroszcza maja szacunek nawet jesli mialabym wyladowac w szpitalu to co mnie to wazne jest to by inni cie podziwiali dzisiaj wypilam 2 actimelki i to wszystko na kolejne dni bo cel przedstawiony to 45 kg 45 kg to nie anoreksja normalna waga dla 18 letniej dziewczyny przy wzroscie 170 pozdrawiam

  2. #12
    Awatar ugi3
    ugi3 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-08-2006
    Mieszka w
    Irlandia
    Posty
    371

    Domyślnie

    Cóż w chwili obecnej w ogóle nie jest mi Ciebie żal, wyląduj w szpitalu, zachoruj, wtedy może zmądrzejesz bo jak widać narazie nie masz pojęcia o potrzebach organizmu. Popracuj nad głową bo tam bardzo źle się dzieje.

    Bez pozdrowień.

  3. #13
    omega83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez magdalene16
    krytykujecie ale kazda z was pisze ze chcialaby byc szczupla
    Szczupła, ale nie chuda - to raz
    A dwa - szczupła i zdrowa
    zapomniałaś dodać tego drugiego...

    ja przez polowe zycia bylam nazywan tluscioszkiem pączkiem w masle nie bylo to dla mnie komplementem wszyscy nasmiewali sie ze mnie teraz zazdroszcza maja szacunek
    Myślisz, że ludzie szanują Cię, bo jesteś szczupła? To smutne, jeśli nie mają żadnego innego powodu, by Cię szanować...
    Nie pomyślałaś, że szanują Cię, bo może jesteś miła, sympatyczna, uczynna? A może szanują Cię, bo po prostu jesteś dobrym człowiekiem?
    Jeśli rzeczywiście waga to jedyny powód ich szacunku, to współczuję Ci "wszystkich"...

    nawet jesli mialabym wyladowac w szpitalu to co mnie to wazne jest to by inni cie podziwiali
    Podziw otoczenia nie jest najważniejszy w życiu. Powiem więcej - ja mam w d... co mówią i myślą o mnie inni. Bo to jest moje życie, moje decyzje, mój wygląd i nikt nie ma prawa go oceniać.
    Najważniejsze to cieszyć się życiem, być z siebie zadowolonym, być zdrowym i być dobrym człowiekiem. Wiesz, znam grubasów - takich prawdziwych, nie takich co ważą 65 kg - którzy właśnie cieszą się życiem, są dobrymi i szczęśliwymi ludźmi. I są szanowani - pomimo nadwagi.
    Powiem Ci więcej - jak wylądujesz w szpitalu to przekonasz się, ile wart jest ten "podziw", na którym tak Ci zależy. Zostaniesz sama z tym swoim "podziwem". I ze swoją chorobą...

    dzisiaj wypilam 2 actimelki i to wszystko na kolejne dni bo cel przedstawiony to 45 kg 45 kg to nie anoreksja normalna waga dla 18 letniej dziewczyny przy wzroscie 170
    jeśli to jest dla Ciebie normalna waga dla wysokiej 18latki, to współczuję
    i zastanawiam się, po co my tu cokolwiek piszemy...

    PS. Naprawdę masz 18lat? Myślałam, że 18latki są mądrzejsze...

  4. #14
    LadyDevil jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    0

    Domyślnie

    magdalene16 jak czytam to, co piszesz to nie wiem, czy śmiać się czy płakać. Takich głupot na tym forum to już dawno nie czytałam. 45 kg normalną wagą dla 18-latki z 170 cm wzrostu i że to nie jest anoreksja - naprawdę nie sądziłam, że ktoś, kto ma 18 lat może być jeszcze tak głupi, całe szczęście, że ja w Twoim wieku taka nie byłam. Przez pół życia byłaś nazywana tłuścioszkiem, to teraz chcesz, żeby Ci nazywali drugie pół życia "kościtrup" ????Zresztą z anoreksją łatwo można nie dożyć tej drugiej połowy życia...Ty się dziewczyno naprawdę zastanów nad tym co robisz...a jeśli faktycznie zależy Ci bardziej na opinii innych (w moim mniemaniu bardzo płytkich ludzi, skoro tylko będąc chudzielcem zasłużysz na ich szacunek) niż na własnym zdrowiu, to radzę zacząć się leczyć, ale nie z powowdu nadwagi, ale na głowe

  5. #15
    ashwinder jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Łatwo sie mowi laską ktore waza po 40 pare kilogramow
    fajnie. tylko, że ja jestem od ciebie jaieś 7 cm niższa. poza tym chcę poinformowac, że ta "ważaca 40 pare kg" laska zdrowo się odżywia, nie chodzi nigdy głodna, połyka 4 posiłki dziennie i stopniowo zwiększa dawkę kcal :/ to, że jestem szczuplejsza nie znaczy, że nie mam prawa głosu. wyobraź sobie, też kiedyś ważyłam dużo, a obecnąwagę osiągnęłam dzięki ciężkiej pracy :/

    myslalam ze ktos zaczniie mnie tu dopingowac a nie tylko ganic
    dopingowac? dopingowac co? rozwalanie sobie zdrowia? marnowanie życia? robienie z siebie kościotrupa?

    przez polowe zycia bylam nazywan tluscioszkiem pączkiem w masle nie bylo to dla mnie komplementem
    a ja do 6 roku życia, nie miałąm żadnej koleżanki, bo wszyscy z mojej okolicy nazywali mnie "kapsel" (miałam zanik szkliwa na mleczakach)... i pamiętam, że w podstawówce chłopaki nazywali mnie "gruba d**a".
    jakos z tym żyję :/

    wszyscy nasmiewali sie ze mnie teraz zazdroszcza maja szacunek
    biedny człowieku, widac nie wiesz czym jest szacunek...


    wkurzasz mnie. wkurzasz mnie, bo przez takie dziewczyny jak ty kiedy inni słysza, że nastolatka się odchudza to od razu myślą o anoreksji lub bulimii. nawet moja stara boi się, że ja tez mam anoreksję i musze sie jej grzeczni spowiadać z tego co jem i trzy razy w tygodniu tłumaczyć wszystko od początku. przez takie dziewuchy jak ty czytałam już propozycje, żeby zamknąć forum dla nastolatek. aż głupio się przyznawać do swojego wieku- ludzie od razu biorą cię za jedną z tych głodzących się niedojrzałych dziewczynek.

    a najbardziej wkurza mnie to, że jesteś strasznie zarozumiałą. kiedy kilkanaście osób pisze ci że nie masz racji, to znaczy ze nie masz racji, kapujesz? uparłaś się, żeby rowalić sobie życie? to po co wogóle pytasz innych o opinię- z tego co widze nie obchodzi cie nasze zdanie

  6. #16
    omega83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    niesamowite, już kiedyś dałam się nabrać na prowokacje tej pani...
    http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...er=asc&start=0

    Myślę, że nie ma sensu dłużej prowadzić tej bzdurnej dyskusji.
    Jako, że minął już ponad rok od poprzednich wyczynów dietowych pani Madzi, a rozumu nie przybyło (wręcz schudł wraz z resztą ciała), myślę, że zamknięcie tego tematu wszystkim wyjdzie na zdrowie.

    Jeśli jednak ktoś chciałby tu jeszcze coś wartościowego dopisać, proszę o PW.
    Temat zamykam

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •