Cytrynko nie wiem zabardzo o ci chodzi :?: :?: Masz na mysli adres na stronce :?:
Wersja do druku
Cytrynko nie wiem zabardzo o ci chodzi :?: :?: Masz na mysli adres na stronce :?:
Venesa dzieki za odwiedzini.Zapraszam czesciej :P
Ide juz spac bo na zegarze 01:55 a ja musze jutro isc na targ i zrobic małe zakupy.A pozniej bede walczyc w kuchni-robie kolacje na 18:00 dla 6osob :P Ogarne troche mieszkanie(co prawda sprzatałam całe mieszkanie w srode ale juz troszke sie naniosło brudu)
MENU na jutro
:arrow: gołabki(z włoskiej kapusty)
:arrow: galareta z miesa na zimno(ciekawe czy dało by sie na ciepło :lol: :lol: )
:arrow: ryba po grecku(na zyczenie męża)
:arrow: sałatka z tunczyka(moj przepis)
:arrow: barszcz ukrainski(dawno nie było)
:arrow: oliwki(uwielbiam je :P )
:arrow: grzybki marynowane(prawdziwki i kurki-sama zbierałam)
:arrow: połmisek wedlin(zapasy z Polski)
:arrow: chrzan,musztarda(to tez z Polski)
:arrow: deser kawowy(dobry bo nie słodki)
:arrow: makowiec(od tesciowej)
:arrow: piernik
:arrow: orzeszki,pistacje(moje ulubione)
:arrow: wino (juz mnie boli głowa :P :P :lol: ) :twisted:
:arrow: kawa,herbata( :?: )
:arrow: soki,woda
MMMMMM, jaka uczta sie szykuje.
Gdybym nie byla na SB, tez bym zjadla golabki, bo czekaja w zamrazalniku od swiat. Dostalam od mamy.
Milej soboty i malych grzeszkow! :D
gru witam Cie u siebie :P
Te grzeszki to dzis beda wwwwiiiieeeeeeeelllkie :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Własnie wrociłam z targu :P kupiłam pyszne owoce :P
Przed chwila dzwonił mąż-chce abym kupiła jeszcze pare produktow :evil: A ja myslałam ze wszystko juz jest :!: :?:
Musze isc do sklepu ktory jest prawie na koncu miasta :evil: Mam co prawda samochod ale pujde na piechote :P
A TO FOTKI :P :P :P
http://img149.imageshack.us/img149/1648/obraz021ce9.jpg
http://img250.imageshack.us/img250/7736/obraz0234za.jpg
mikamaly mniami ale cudnie wygladaja te owoce.
OOOO Alex :P :P dawno cie u mnie nie było :?:
Widze ze 5 kilo juz zgubiłas-GRATULUJE :P :P :P
Zaraz ide sie wykompac bo na 18:00 mam gosci :P
Wszystko juz przygotowałam :P
Moze wpadne tu pozniej :P
Miłego wieczoru :P :P :P
Caly tydzien mialam urwanie glowy, maz byl w domu tak wiec musialam poswiecic mu troche wiecej czasu.
Szybko uporalas sie z tymi przygotowniami.
Zycze milej imprezki.
mikamaly owoce wygladaja pieknie, az slinka cieknie. Niestety moja SB nie pozwala mi teraz na owoce :evil: :evil: :evil: :evil:
udanej imprezki
MMMM imprezka ja też chcę :( Muszę pomyśleć na przyszł tydzień :wink:
Życzę miłej imprezki i niedzieli :!:
Cześć Mikamaly jak tam po imprezce? Na pewno super :lol: jescze takie pyszniutkie menu i owoce były :wink: pewnie głowa cie boli po tym winku :D
mika: ojej, ale apetyczne zdjecie :) kurde, już nie mogę się doczekać wiosny, lata, kiedy i u nas będą takie pyszności, mam w ogrodzie gruszki, śliwki, maliny, porzeczki :) pycha :)
a te truskawy co teraz w sklepach są to wyglądają tak sztucznie :roll:
a jak imprezka się udała? na pewno wszystko pyszne :) a goście dobrze sią bawili? :D
miłego dnia! :D
Alex moj maz przychodzi z pracy o 19:00 i mało mamy dla siebie czasu w tygodniu.Ale na wekend(w soboty pracuje do 16:00) mam go cały czas w domu.I dogadzam mu(sniadanko,obiadek.przekaski,kolacyjka no i deserek) i jem to razem z nim :twisted: :twisted: :twisted: Po wekendzie mam zawsze kilo do przodu :evil: :evil: A po tym to chyba bede miec +2 :oops: :oops: :cry:
Gru ja nie mogłabym stosowac diety w ktorej nie ma warzyw czy owocow.Dla mnie to podstawa jadłospisu :P
Monis duzo szykowania a najgorsze jest to, ze to wszystko takie dobre i ze nie sposob sobie odmowic :evil: :roll:
Cytrynko rano bolała mnie głowa.Pomyslicie hehehehehe-KAC :!: :!: Alez nie :arrow: spadek cisnienia :!: Było takie niskie ze nie mogłam wstac z łozka do 12:00 :!: :!: :!: Wszyscy w domu pili tylko kawe :lol: Nim wstałam to sie okazało ze nie ma juz mleka(a ja kawy bez mleka nie wypije).Zjadłam obiadek i wyciagnełam męza na kawe do knajpki :P Przyszedł kelner :arrow: maz zamowił piwko a ja kawke.Kelner przyniosł i jak przyszedł drugi raz z rachunkiem to ja zamowiłam druga :P .Popatrzył sie na mnie dziwnie(moze myslał ze pije kawe pierwszy raz w zyciu)Przyniosł druga-wypiłam.
Maz zawołał kelnera by zapłacic za ta kawe a ten przyszedł i sie pyta czy przyniesc trzecia i zaproponował-Cortado(mała bardzo mocna kawa) :lol: :lol: :lol:
Chyba chciał mnie zabic(to był niemiecki kelner) Bez obrazy .
Usmiechnełam sie tylko i odmowiłam :P
W domu opedzlowałam kawałek makowca i curasson(maslany rogal)Popiłam słodkim kakaem i czuje sie 2 kilo grubsza :twisted: :twisted:
Agassi te truskawki nie maja takiego smaku jak nasze polskie :!: A morele sa beznadziejne :evil: Nie masz czego zaadroscic :P
To ogólnie imprezka się udała tylko ten ból głowy ale po takiej dawce kawy pewnie zapomniałaś o wszystkim.
Monisiu zapomniałam tylko teraz nie moge zasnac :!: :evil: Ale ja jestem nocny "marek" i siedze na necie do pozna
mikamaly szczesciasz z tego Twojego meza, a ze ty troszkie tyjesz to nic.
Alex to ja mam szczescie,ze mam takiego faceta :P Jest kochany i troskliwy :P Zaradny i pracowity :P Nie potrafi sie na mnie gniewac :P Zawsze pierwszy wyciaga reke po kłotni :P Kazdego dnia dziekuje Bogu za to ze dane mi było go spotkac i byc z nim :P Chciałabym abysmy razem dozyli starosci.I wierz mi Alex nie zamieniłabym go nawet na Beckhama :lol:
A co do tycia-dlaczego tyje sie tak szybko a chudnie tak długo :evil: Zycie czasem bywa za bardzo skomplikowane :roll:
A co u Ciebie :?: Jak widze gubisz kilogramy-GRATULUJE
A jaka masz teraz pogode :?: Bo tu ma jutro padac :? :(
Mikamaly ja tez nie wypiję kawy bez mleka i pijam raz dziennie, rano :lol: Ale dobrze ze nie miałaś mleczka, bo mogłaś iść wypić kawkę w Kawiarni, a taka kawka smakuje najlepij i jeszcze w towarzystwie super męza, to już wogóle niebo w gębie :D Myślę, ze każda z nas ma przy boku wspaniałych facetów, bo inaczej byśmy z nimi nie były :)
A ja wczoraj również nie wytrzymałam i objadłam sie słodkim, nawet nie chcę wymienić ile tego było i co było, bo mi jest wstyd :oops: mam nadzieję że mi w boczki nie pójdzie ale na wagę nie wchodze zeby nie psuć sobie humoru :wink:
Oj Cytrynko ja weszłam na wage i +1 :!: :evil: Mam nadzieje ze szybko zgubie tego kilosa :!:
A co do kawy to ja jeszcze dzis nie piłam-nie mam mleka :( i musze isc do sklepu.
Masz racje,ze w kawiarni lepiej smakuje kawa :P Uwielbiam ta pianke z mleka ktora utrzymuje sie az do ostatniego łyka :P
Miłego dnia :P
narobiłyście mi ochotę na pyszną kawkę, ale taką z mlekiem i cukrem :wink: (no słodzikiem)
KURCZE TO JUZ 500 WPIS :lol: :lol: :lol: :lol:
500 no no... to znaczy,że dziewczyny bardzo cię lubią i często tutaj zaglądaja :D tak jak ja ha ha ha ha :lol: Miłego dzionku życzę :!:
Monisiu ty odwiedzasz mnie codziennie :P A ostatnio wpisałas mi sie na stronie 5 razy(wklejałas fotki) :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Monis mam nadzieje ze nie podjadasz słodyczy :!: I powoli rezygnujesz z kalorycznego jedzenia :!:
też jestem tu czasem, nie zapominaj o mnie :(
mika ty teraz stosujesz jakąś dietkę??
mika: gratuluję magicznych 5oo wpisów :lol:
a kilosa szybko zrzucisz. przecież to jeszcze to jedzenie z weekendu ;) najlepiej waż się w środę albo w piątek, bo po weekendzie to zazwyczaj więcej jest ;) :roll:
miłego wieczoru!
No Mikamaly 500 wpisów, nieźle, no to jakąs wirtualną imprezkę zorganizujemy zeby to uczcić, cooo :?: Każda zasiadzie przed kompem ze swoja ulubioną herbatką :wink:
Dziewczyny znowu dzisiaj nawaliłam, tym razem jedzonko mną rządziło, kopytka zrobiłam na obiad, a że ja należe do osób które uwielbiają mączne rzeczy więc nie mogłam się powstrzymać, najpierw zjadłam tylko 4 więc spoko ale pojechałam do Centrum na ostatnie zakupy, bo moja siostzrenica jutro wraca do domu i jak przyjechałam to po prostu wciągłam kolejne 2 porcje, jak nie więcej i jeszcze przypieczone na masełku i bułce tartej po prostu nie mogłam się pochamować :oops: , nie chcę wracać do starych nawyków. POMOCY :cry:
mikamaly gratulacje sie naleza 500 to juz cos.
Cytrynka30 kopytka i maczne rzeczy kocham, nie robie zeby nie kusily.
Badzsilna nie pozwol aeby jedzenie toba manipulowalo. Wiem ze to nie latwe.
Postaraj sie.
Inezko cos mało do mnie zagladasz :(
A co do dietki to MŻ I 1000KCAL
Agassku dzieki za podpowiedz :lol: Moze do srody bede juz wazyc 59kilo
Cytrynko fajny pomysł z ta wirtualna impreza :lol: :lol: :lol:
A co do kopytek to tez je lubie :twisted: Ale nie chce mi sie ich robic i mnie nie kusza :!: Nie przejmuj sie chyba jeden tak obfity posiłek Ci nie zaszkodzi :roll:
Alex zadziwiasz mnie juz masz na liczniku 99kilo-Super ze tak ci dobrze idzie.Trzymaj tak dalej :P
Uwaga,uwaga
W sobote lece do Polski :lol: :lol: :lol: Bardzo sie ciesze bo zobacze swoja rodzinke.I zjem ruskie pierogi z kefirem :lol: :lol:
W czwartek i piatek czekaja mnie zakupy :P
Ale sie ciesze :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Jejku zazdroszcze ci ze lecisz do Polski tez bym chciala.
Bardzo chcialam zejsc ponizej 100 no i udalo sie bardzo mnie to cieszy.
Jak tak dalej pujdzie to na wiosne dobijesz do 80kilo :lol: :lol:
Zycze ci tego z całego serca :P
Bardzo chciala bym, ale boje sie ze nie wytrwam, chociaz z wami jest duzo latwiej i moze uda sie. Ile Tobie zajelo zgubic nadmiar wagi?
Zaczełam pod koniec lipca.Ale zaliczyłam porazke :twisted: W sierpniu kolejna proba i udało mi sie schudnac 4kilo :lol: Na poczatku pazdziernike przyjechałam do Hiszpani i nie miałam internetu-kolejna klapa :oops: :cry: Od listopada mam internet i staram sie MŻ.
Powoli małymi kroczkami dobiłam do 60kg i podniosłam poprzeczke do 58.Od stycznia walcze z 2kilogramami ale jakos mi nie idzie :oops: :( Czasem mam rowne 59kg a czasem 60 :?: :roll: Ale ciesze sie ze moje biodra sie troche pomniejszyły :lol: no i uda bo z tym zawsze miałam problemy :twisted:
widze ze tez borykalas sie z tymi kilogramami okropnymi :)
Ja zaczelam jakos rok i troche temu... od tego ze zaczynalam jesc coraz mniej.. i mniej.. i mniej... az w koncu jadlam 2 jablka dziennie ( no wiem glupota ) i popsulam sobie przemiane materii a teraz ja probuje naprawic dieta 1000 kalorii, ogolnie w rok schudlam jakies 9 kilo :]
no jestem mika
wiem że bywam u Ciebie rzadko ale nie zawsze coś pisze nawet jak czytam, mam trudny okres i nie zawsze mam ochote pisać na forum
mam nadzieję że trochę to nadrobię jak wszystko się ułoży jak powinno
Mikamaly ty lecisz sobie do Polski a wrócisz do Hiszpani :?: :D
Ja właśnie wróciłam z lotniska odwoziłam moją siostrzenicę, bo była u nas na feriach, szkoda ze pojechała bo wesoło było i mój synuś miał frajdę :D
Alexmis gratulację zrzucenia tylku kilogramów, ja na codzień też staram się nie gotować mącznych rzeczy ale raz na jakiś czas gotuję bo sie tęskni :lol: tylko wiem powinno się wszystko z umiarem a ja tak nie umiem :oops: dlatego musze mieć narzuconą dietkę.
Ty czekałas żeby zejść ponizej 100 a ja czekam zeby zejść poniżej 57 :roll:
Venesa oj tak walczyłam długo z tymi kilogramami dalej walcze :? Mam nadzieje ze do niedzieli pozbede sie 1 kilograma :P
Inez wiem ze czasem nie chce sie pisac.Wybaczam Ci :wink:
Cytrynko no jasne ze wracam tylko nie wiem kiedy(moze za 2-3 tyg) :P
Nie moge sie doczekac :lol: :lol:
Czym jest procentowa zawartość tłuszczu w organizmie?
Procentowa zawartość tłuszczu w organizmie jest ułamkiem całkowitej masy ciała, który stanowi masa tkanki tłuszczowej.
Metody pomiaru ilości tkanki tłuszczowej
Najlepszą (wykorzystywaną w medycynie) metodą określenia ilości tkanki tłuszczowej jest metoda pomiarów fałdów skórnych w kilku, ściśle określonych lokalizacjach. Dobrą metodą, wykorzystywaną w sporcie, jest próba wypartej wody. Niestety wymaga specjalnego zbiornika na wodę, w której należy całkowicie się zanurzyć w celu określenia gęstości ciała. Na rynku są również dostępne urządzenia elektroniczne mierzące przy pomocy impulsów małych prądów oporność elektryczną (pośrednio również ilość tkanki tłuszczowej) osoby badanej.
Najprostszymi, najszybszymi i najtańszymi metodami są jednak metody wykorzystujące centymetr krawiecki i wagę.
Jak najdokładniej dokonać pomiarów?
Pomiarów należy dokonywać w pozycji stojącej, z opuszczonymi dłońmi. Do czynności tej będzie więc niezbędny pomocnik.
Pomiar obwodu szyi:
panie i panowie – pomiaru dokonuje się tuż poniżej jabłka Adama
Pomiar obwodu talii:
panie – pomiaru dokonuje się połowie odległości pomiędzy dolnym brzegiem łuku żebrowego a górnym brzegiem talerza kości biodrowej
panowie – pomiaru dokonuje się na poziomie pępka
Pomiar obwodu bioder:
panie – pomiaru dokonuje się w miejscu największego obwodu bioder
Cześć Mikamały :!: Mmmm... o Polsce to tylko marzenie :cry: Ja wybieram się dopiero latem pod koniec lipca.Ale ja ci zazdroszczę :lol:.
A co do jedzenia to staram się naprawdę się staram czasami mi się udaje a czasami nie :oops: ale jest jeden plus nie słodzę kawy i herbaty :D
Monisiu to juz duzo :P wiem jek trudno sie od tego odzwyczaic :evil:
Za kilka miesiecy jak napijesz sie słodzonej herbaty(1 łyzeczka) to powiesz ze jest słodka jak miod :lol: Ja tak miałam
z tą herbatą to prawda, ja nie słodzę kilka lat i wystarczy trochę cukru w herbacie i mnie mdli :x