Wątek: Chcecie schudnać??Zmotywuje Was..!!!

agniesia2004 nie tylko silna wole ale po tygodniu ,dwóch zobaczysz efekty a to cieszy
weroniczka90 bardzoo ci dziekuje i wiedz ze ja tez jestem z Tobą..z wami wszystkimi...UDA nam sie
sandi87 no juz sie przyzwyczajam i mam nadzieje ze bedzie OK...
zdesperowanaaa dasz rade jesli ja dam to ty też...
MarieAntonine no o to chodzi ale różnie tak jest z moja wola...ale wiecej sie spisuje slodyczy sobie umiem odmowic..hehe ..
Nikol160 no i ma byc motywujacy
Dominika6 my z Ciebie tez:
elizu ojj bedziemy bedziemy musimy no i slusznie mysl też tak a dasz rade...no i wlasnie dobrze ze pomoglo..milaabys wyrzuty sumienia na szczescie ja z slodycza,i juz nie mam problemu odechcialo mi sie ich ...
kiniucha nie lam sie dasz rade z nami dasz ojjj mowie ci to :

och mam nadzieje, że wytrzymam

wszystkie wytrzymamy i uda sie

dzieki wam wiem ze to jest mozliwe i nie dopuszczaam do siebie mysli, ze bedzie innaczej

pozdrawiam

[b]Hejka

21 dzień odchdzania
wiekszych wpadek nie było
wagi obecnie nie posiadam więc nie wiem ile schudłam
ale widzę po moich dzinsach, 21 dni temu wygładałam w nich jak istna paróweczka, a teraz wiszą tak cudownie , uwielbiam jak ubrania jobią się zaduże.
We wtorek mamuś do mnie przyjeżdza bo obecnie to mam praktyki i w domku nie jestem,zobaczymy czy zauważy róznicę
Ale i tak czuję się jakaś cięzka, tłuszczyku mam sporo jeszcze, od dzisiaj zaczynam brzuszki [/b

jak schudnę to lecę do sklepu po nowe ciuchy, przeglądałam katalog bon prix, nawet kilka rzeczy mi wpadło w oko, ale jeszcze długo muszę nad sobą pracować aby osiągnąć wymarzony wygląd, ale pierwze sukcesy juz mnie cieszą

Zamieszczone przez weroniczka90

No i pieknie tak 3maj
No i życze dalszej wytrwałości !! Powodzenia
Jestem z toba

Weroniczka jesli możesz to odezwij sie bo jestem ciekawa na jakiej diecie jesteś. Ja też waże ok 80. Moje gg6643916. Pozdrawiam

nikt nie wspiera..

mnie nic tak nie motywuje jak ciuchy ze bede we wszytskim wygladala doskonale to jest wspaniale ! kocham ciuchy moje motto to nic tak nie podnieca jak zajebista kieca moge godzianmi chodzic po sklepach i sie patrzec na te zajebiste ciuchy tylko skad tu kase brac a wiesz chodze po sklepach i nie mysle o jedzeniu na dodatek mam kolezanke strasznie tlusta i je w mcdonaldzie wiec mi sie odechciewa jesc przy niej bleee wszytsko idzie zgodnie po mojej mysli i chudne jak chcialam ale ciuchy to jest cos dla tego mozna schudnac bedziemy laski jak nic!!!

deborta

skas to znam

sama uwielbiam po sklepach lazic, ale ani figury ani kasy nie mam wiec...... a jak juz mam pieniadze to musze sie zadowolic byle czym, bo na fajny ciuch to za gruba jestem

I jestem za tym ze ciuch to cos dla czego warto schudnac i meczyc sie jakis czas a potem jak laska w fajnej kiecce wygladac

I my tak wygladac bedziemy

Ach, jak Wam "zazdroszczę" silnej woli
A co z tymi, kórzy jej nie mają , czyli ze mną
No ale muszę schudnąć, bo patrzeć, na siebie nie mogę.

a czemu jej nie masz? na czym polega twoj problem chetnie pomoge