Hej moim problemem nie jest waga, a kilka cm za dużo tu i ówdzie:/ nie mam zamiaru się drastycznie odchudzać |broń BOŻE|. mam zamiar więcej sie ruszać, ponieważ jak ograniczam jedzenie to waga mi spada a centymetry jak były tak są. nie rozumiem tego.... jeśli chcecie to przyłączcie sie do mnie... jeszcze rok temu miałam wymarzonhą figurę itp itd jednak poszłam do liceum(musiałam zamieszkać w interku) i przytyłam. przytyłam 10 kg w ciagu 2 miesiecy!!moja waga nigdy wcześniej nie przekroczył 51kg, a tu proszę ja wchodze na wagę i widzę 60kg. myślałam że sie załamię;( do tej pory udało mi się schudnąć 3 kg co i tak jest sukcesem. prosze nie piszcze że i tak jest dobrze, ze to waga wymarzona dla niektórych,ale ja naprawdę źle sie czuję z tym. jestem nastolatką i czasami trudno jest z tym... wiem co to jest anoreksja i bulimia(moja koleżanka miała).tak wiec chcę zebyście wsparły mnie w tym, abym systematycznie ćwiczyła lub uprawiala jakiś sportmoze wy napiszecie jak pozbyłyście sie cm w pasie, biodrach lub udach.
Z góry dzięki za wsparcie
Zakładki