No ja nie moge sie zdecydowac na tabletki jakos. I w ogoel z tego co wiem to one sa chyabstrasznie drogie. Tow ydawac ponad 20-30 zl na tabletki co miesiac ojojo...
ja za moje płace niecałe 10pln-miesięcznie.Taniutko
To dlatego ze te co bierze kwiatuszek i ja sa refundowane ,poniewaz sa to tabletki rozwniez lecznicze a te co barly twoje kolezanki byly zwykle antykoncepcyjne nie refundowane
Na temat tabletek nie moge nic powiedziec, bo nie brałam i nie biore..
Moja siostra stosuje od kilku lat i nie tyje
No włąśnie za Microgynon płacisz tylko 30%
PIPUCHNA-A one są naprawde lecznicze dodatkowo?A na co?
Wszystkie tabletki antykoncepcyjne sa na recepte nawet tabletki po stosunku ,kiedys chcielismy kupic i nie kupilismy
A teraz wtrące cos zupełnie nie na temat
Spojzałam na moj tickerek i wiecie co? Mój żółw zmierza do celu tyłem. To zle wygląda a poza tym, moze waga dlatego tak powoli spada hehehehehehe.....
Zakładki