to ja ze swoimi wymiarami trafię do muzeum
to ja ze swoimi wymiarami trafię do muzeum
niebeda niebeda
gdyby odchudzanie było takie łatwe to by terza chodziły same 90-60-90 a tak niejest
A zreszta ludzkosc by powymierała bo przy takiej wadze okres sie traci
09.09.08
udo: 52
tyłek: 91
brzuchol: 79 talia: 67
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=683
ja wam powiem ze nawet jakby ktos tak miał te 55 w pasie i 80 w biodrach
to w biuście na pewno by nie miał 80
a zreszta o czym ja mówie przeciez to nierealne no chyba ze ktoś sobie kości w imadło włoży
sama naturalnosc
taa a za 10 lat wszystko sie sypnie biust eksploduje podczas lotu samolotem
Zgadzam sie z Wami w zupełności! Jakiś czas temu czytałam że w stanach moda jest na duze tylki tzn takie kobiece, teraz na kosciotrupy...świat szaleje!! Nie chce wiedzieć co to bedzie za kilka miesiecy...
Moim największym problemem są biodra mecze sie i mecze...muszę zgubic kilka cm...ale nie chce byc anorektyczką!!
Zakładki