no wiec tak... przepraszam wszystkich ze nie odzywalem sie cale wakacje ale nie mialem az tak duzego dostepu do internetu :P
a teraz lecmy po kolei ...
ta dziewczyna dla ktorej to wszystko bylo okazala sie niewypalem... w koncu sie z nia nie spotkalem ale widzialem ja pare razy i gadalismy przez telefon...porazka! poza tym ma jakiegos tam chlopaka... przejalem sie tym na poczatku jak cholera bo tyle wysilku ... myslalem ze wszystko na marne... ALE...
na moje szczescie od razu na poczatku wakacji poznalem taka dziewczyne... kolezanka mojej kolezanki... raz ja wczesniej widzialem... cale wakacje prawie z nia spedzilem jestesmy juz z miesiac i jest cudowna! kocham ja ona mnie i w ogole jest SUPER jestem podjarany jak bak w ogole to ona zaczela do mnie pierwsza... zrobilem male spotkanie w domu i wtedy gadalismy cala noc i tak wyszlo... pozniej sie spotykalismy...
co do mojej wagi to tu juz jest maly problemik... na poczatku wakacji bodajze 73 kg wazylem... pozniej wskoczylo na 70 ... 75 ... 70... i teraz jest 74... ale teraz znow zaczne sie odchudzac ze wzgledu na brzuszek planuje do 65 zjechac i bedzie super
jeszcze raz wszystkich przepraszam ze nie odzywalem sie
Zakładki