Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4

Wątek: Nowa

  1. #1
    activ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie Nowa

    Hej
    Nie wiem jak to się stało ale znalazłam was dopiero teraz.
    Jestem mamą dwóch dzieciaczków i łatwo się domyśleć po ciążach wyglądam strasznie. Przed dwoma miesiącami zawzięłam się i postanowiłam osiągnąć swój cel wagowy czyli 64 kg. Dwa miesiące temu ważyłam 84 kg (przy wzroście 173cm), teraz jest trochę lepiej, bo ważę 77kg, ale mam już dość diet mówiących mi co mam jeść i o której godzinie.
    Postanowiłam liczyć kalorie (max. 1000 na dzień), trzymajcie więc kciuki, żeby mi się udało.
    Oglądałam wasze zdjęcia przed i po, co mnie jeszcze bardziej zmotywowało.
    Czy ktoś z was moze mi powiedzieć jak szybko spada waga na diecie 1000kcal?

  2. #2
    mariki jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2006
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    5

    Domyślnie

    Witaj w naszym gronie!
    A odpowiedz na Twoje pytanie nie jest taka prosta. To wszystko zależy od tego jak dużo ćwiczysz, czy jesteś raczej mało ruchliwa.
    Poza tym dieta 1000 kcal jest rozsądna, więc tracisz wolniej, ale za to skuteczniej, bo jojo nie wraca tak jak przy innych dietach
    Wiem, ze nie udzieliłam Ci takiej odpoweidzi jakiej oczekiwałaś, ale nie da się tego tak określić.
    Powodzenia Trzymam kciuki!

  3. #3
    activ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ćwiczę raczej niewiele, dobra, wcale nie ćwiczę ale mam mocne postanowienie poprawy. Na tą okoliczność kupiłam nawet orbitka, tylko z czasem kiepsko w ciągu dnia. Rano nie mogę się zmusić, żeby wcześniej wstać a wieczorem poprostu mi się nie chce.

  4. #4
    mariki jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2006
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    5

    Domyślnie

    Wiem o czym piszesz. mam 8-miesieczną córeczkę. Rano zwlekam się z łózka, potem całydzień praca, dom, niunia i wieczorem pada na twarz, ale staram się wziąć w garsc i trochę ppoćwiczyć. Ty masz orbitreka a ja niestety nie mam miejsca na takie cudenka, w jak mala zasypia (okolo 21.00) to juz ciemno i boje sie jezdzic na zwyklym rowerze, wiec mecze brzuszki, macham nozkami.
    Pomysl, ze te nadmierzne kg to twoj wrog i musisz z nim walczyc wszystkimi silami. Nie poddawaj sie! Będzie pot, znurzenie (a moze znużenie) ale nie mozesz sie poddac.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •