Wątek: Powróciłam ;) Zaczynam od nowa!!

No więc witam ponownie!! Nie wiem czy mnie ktoś tu pamięta, ale wracam. Byłam już u połowy celu kiedyś ale znów jestem u pkt wyjścia. Ale postanowiłam się nie zamartwiać zamknąć tamten rozdział życia i zawalczyń na nowo!!

Byłam na kopenhaskiej i ładnie schudlam, jeszcze chciałam trochę ale jakoś straciłam motywację a potem zgubilam miesiączkę na 2 miesiące i odechciało mi się odchodzania. Ale musze coś z sobą zrobić. CHCĘ SCHUDNĄĆ I TYLE!!

Mam nadzieję, ze mi coś doradzicie i znów będziemy się wzajemnie wspierać!!

wstyd mi, ze was opuściłam i przez to chyba moje wcześniejsze efekty poszły na marne!! Ale ruszam z tym wszystkim!! Jutro zakupię sobie 1 herbatkę z Slim figura i zacznę pić sobie Nie chcę diety 1000 kcal ani kopenhaskiej ja musze mieć właśnie coś w stylu kopenhaskiej może albo co można jeśc dokładnie a czego nie bo inaczej nie będę się trzymać a tak wytrwam

Pozdrawiam i czekam na jakieś wieści od WAS !!

Hejka Bineczka Milo ze jestes

Mhh a nie chcialabys sprobowac wlasnie liczenia kcal? Bo po takich dietach gdzie masz dokladny rozpis co mozesz i kiedy a czego nie to jak przestajesz stosowac sie do tychwskazowek i zaczynasz jesc normalnie, nawet jesli w mniejszych ilosciach to zawsze przybedzie Ci troche kg... Ale to Twoj wybor i bede trzymac za Ciebie kciuki
Pozdrawiam

tak szczerze powiem, że myślałam na south beath ale nie wiem. Ma ktoś może dokładnie co można jeść a czego nie.

Dasti87 dzięki Za miłe przywitanie Wiesz może coś o slim figurze, czy działa i czy warto pić, bo jutro zamierzam kupić
Rezygnuję jak na dzień dzisiejszy z słodyczy,makaronów i białego pieczywa jem do 18 z czego jeszcze zrezygnować??

Bineczka

witam szczerze mówiąc ja piłam slim figura i to nie tylko taką inne też ale cś mi nie pomagały nie wiem może ja jakaś inna jestem hehe mi isę wydaje że dasti87 ma racje że powinnaś spróbować przejść na liczenie kcal to jest całkiem niezłe. ja np tez nie lubiałam liczyć kcal , ale już fajnie jest bo się śmieje z tego ze znajomymi że musz ę patrzec na etykietki :P a co do przestrzegania co kiedy i jak trzeba jeść to u mnie kiszka bo szkoda mi tracić kase na różne rzeczy których niemam w domu poprostu jem co mam tak żeby dotrzeć do 1000 no jajczęściej 1200 wolałabym to pierwsze no ale...
ja np nie odmawiam sobie pieczywa białego bo je bardzo lubie makoronu też choć mało go jem, ziemniaczki jak co sobote i niedziele czasem coś słodkiego w tygodnie może nawe w każdym dniu cś skubne ale mało także jakiś większych wyrzeczeń sobie nie robbie a jest dobrze bo schudłam już 3 kg z czego jestem bardzo zadowolona.

a jeszcze takie małe pytanie mogę wiedzieć skąd jesteś ?? bo może cię znam bo mam znajomą binie i kurcze tak się zstanawiam

powodzenia życzę i trzymam kciuki
idę na bigosik

tu jestem:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=67043

" Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać"

No nic, życze powodzenia,
a jakies cwiczenia planujesz?
Jakie?



1000 kcal jednak najlepsza moim zdaniem.

Hejka, ja również się do ciebie przyłącze podobnie tak jak ty ja również kiedyś tu byłam ale brak motywacji był silniejszy i "uciekłam stąd" no ale teraz znów wracam i jestem pełna sił i gotowa do działania. Stosuję dietę 1000 kcal czyli jem wszystko na co przyjdzie mi ochota (oczywiście mniej tłuszczu i 0 słodyczy - no może tylko w weekendy troszke skubne )
A tak wogule ile ważysz i ile chcesz schudnąć?

ja tez planuję być na tysiaczku ale po3 udanych dniach, 2 dni zawaliłam, dzis kupiłam bio błonnik może pomoże na moje napady obżarstwa

hej Bineczko!

ja tez wrocilam tu po kolejnych wzlotych i upadkach.
Tym razem nawet po jednodniowym obzarstwie nie zamierzam rzucac mojego celu w kat i czekac na lepsze czasy.

Trzymam za Ciebie kciuki!

Witaj ja też wracam tu poraz kolejny i mam podobną wagę do Ciebie waże 71 kg