-
witam popołudniowo :D
nie było mnie cały dzień, ale były powody, pisałam pracę i skończyłam :D oczywiscie samą część teoretyczną ale zawsze to coś :wink: oczywiscie nie wiem czy to co napisałam ma sens, ale jest troche czasu na poprawki :wink:
brakuje mi jeszcze programu i jego opisu, wstępu i zakończenia ale to na końcu :D
poza tym nie miałam chwilę komputera, dzieciaki mojej siostry grały w gry, więc korzystając z okazji poćwiczyłam, prawie 55 minut :D :D trochę się spociłam :P ale to akurat dobrze
postanowiłam teraz nie myśleć o diecie zbytnio, chcę jeść 4 małe posiłki, nie myśląc zbytnio czy limit przekroczony czy nie :? , chcę się skupić na pracy, nie mam nawet czasu na gotowanie dietetycznych posiłków, jem to co jest :roll: poza tym idą świeta, więc raczej nie schudnę :wink: chcę nie przytyć :roll: :!:
a po nowym roku biorę się ostrzej za siebie
teraz będę ograniczać jedzenie i w miarę możliwosci ćwiczyć
zresztą to jest tak, im lepiej sie czuję to łatwiej mi dieta przychodzi, jak wcześniej nie miałam do pracy nic to dieta była ostatnią rzeczą o której myslałam, teraz jest już lepiej
tylko oczka mi wysiadają :cry: mam okulary, przez te studia :roll: a teraz naprawdę dużo siedzę przy kmputerze i jest jeszcze gorzej :(
dziś jadłam dosć dobrze, nie wiem ile kalorii, ale się nie objadałam :D i cwiczyłam a to juz duży plus :D
-
Grtuluję i pozytywnego nastawienia i ukończenia części teoretycznej pracy :D :D :D :D
Miłego popołudnia życze i spadam do domku... bedę jutro... :) :D :D :D
-
Inez,wiem jak to jest z pisaniem pracy :( I tak dobrze ci idzie,ja w styczniu dopiero wybrałam sobie temat, i miałam tylko 4 misiace by napisac prace :!:
Ja cos ostatnio mało jem to chyba z tesknoty za rodzina.Dzis waga pokazała 60,3 kg
-
hej Inezzko :wink: jednak znalazlam sily zeby Cie dzisiaj odwiedzic :wink: widze ze dzisiaj cwiczylas, super, ja jakos zupelnie teraz nie moge sie zmotywowac a bardziej chyba chodzi o zorganizowanie
widze ze obie mamy taki sam plan na swieta- nie przytyc! :wink: nie mialoby sensu ludzic sie ze schudniemy, oby nie pzrytyc - to bedzie sukces!
a co do pracy 3mam mocno kciuki, juz pisalam na moim watku ze rozumiem Cie w 100% jakie te meczace siedzec iles dni po koleji nad praca, mi top sie wydaje ze to co napisalam nie ma zadnego sensu i w ogole, nie podoba mi sie wcale, ale chyba to naturalne, jak ciagle sprawdza sie to co napisalo i to czyta, to chyba jest najgorsze :? po swietach bierzemy sie do roboty i napewno na meskiej czesci komisji zrobisz piorunujace wrazenie :wink: 3maj sie cieplo Inezzko. Dobranoc dziewczyny
-
witajcie przedświatecznie :D
ja mam obronę gdzieś w lutym, a temat mam od połowy października, bo zmienialam :( mam już dosć komputera, ale mam nadzieję że wszystko się ułoży i będę panią inżynier :lol: :lol:
wczoraj udało mi się općwiczyć, dziś nie wiem, bo zaraz będzie u mnie malowanie w domu, małe dziecko a potem jade na uczelnię :x wracam wieczorem i chyba nic z tego nie będzie chyba że zaraz trochę choć pohulam na kółeczku :wink:
dzis jeszcze chcę kupić brązowy lakier, brakuje mi do świątecznych ciuszków :D
mikamaly fajnie że waga pokazuje tak malutko :D
-
Inezzko trzymam kciuki za hulanie :wink: Mi jakoś ochota na ćwicznia wczoraj przeszłą... mąż ględził... głowa bolała... :roll: mnóstwo wymówek... wiem, powinnam się wziąć za to... :roll: ale jakoś tak przekonać nogi jest trudniej :wink:
Miłego dnia na uczelni i mało nerwów :D
-
czesć inezzko!!
cieszę się, ze pisanie pracy posuwa sie w dobrym tempie.teraz sobie odpoczniesz w święta - a potem do roboty :lol: :lol: :lol: .w lutym będziesz gotowa, zwarta do obrony!!
święta, święta i oby po świętach tu z nowymi kilosami nie wrócić....zaczynam sie tego bać na poważnie.
a będę odcieta od internetu od wigilii przez te wszystkie wyjazdy :roll:
trzymaj sie dzis dzielnie.buziaki
-
Inezza
fajnie ze wszystko Ci dobrze idzie :)
ja teraz na hulanie nie mam ochoty, taka chora jestem... A przeciez to nie powinno byc przeszkoda, ale ja ledwo żyje ostatnimi dniami:( przed chwila obudzialam sie zmasakrowana- znowu.... przyszlam troche poczytac forum i ode znowu sie polozyc ..... Ale swieta bede miec :(
-
Hej Inezzko :!:
Jak Ci poszło hulanie :wink: :?: Praca dobrze :?:
Chwal się... chwal... :)
Miłego dzionka Ci życzę i udanego pod względem dietki :) :D
-
Inez ale zakopałas sie w tych ksiazkach :P Odwiedz swoje kolezanki z dietki.Smutno nam bez ciebie :cry:
A jak dietka :?:
Mi jak widzisz troszke ubyło :P :P :P