-
ślicznie motylku :) ładnie zjadłaś :)
u mnie też nie było źle... teraz to nawet nie jem 15oo czasem. i żyję :lol:
pomijając poprzedni tydzień, bo sobie poszalałam :roll: ale znów wychodzę na prostą. i najwyżej pod koniec mieisąca sobie poszaleję (o ile teraz uda mi się trzymać dietę), bo jak widzę nie odbiło się to za bardzo na mojej wadze :)
tylko powiedz mi, jak mam się zmusić do ćwiczeń, co?
bo za cholerę nie mogę :roll:
idę spać, padam już
dobranoc :)
-
hej Motylku :) widzę, że się ładnie trzymasz :) to super :) eh...ja też mam full nauki...i maturę próbną w śr, czw, pt.... :| ehhhh ;) zamienisz się? :D
-
Witam i przesylam czwartkowe pozdrowienia.
Przy okazji gratuluje 'wzorowego' jadlopsisu.
Trzymaj sie dzielnie tak dalej!.
tusia
-
czesc laski:)
dzisiaj troche przegielam :/ nawte mi sie nie chce kcali liczyc ale z 1500bedzie ehh :/ postaram sie duzo cwicyzci juz nic nie jesc:/ nawet zdrowo nie jadlam :/ ale koniec... z tym :) jutro bedzie ladnie i wieczorkiem dyskoteka to spale!!:D ehh
-
hej Mała, nie przejmuj się, ja jem 15oo i sobie powolutku chudnę :) więc na pewno nie zaszkodzi Ci jak zjesz raz 15oo :)
buziaki
-
witam;*
no to milej zabawy na dyskotece;D
buziak:*
-
i jak? imprezka się udała?
buziaki i miłej soboty :)
-
czesc motylus :D
a ty gdzie si enam podziewasz hm ;) ?
wrcaj i mow syzbciutko o u cieie
buziaki :*
-
:roll: Taniec i dyskoteki to jak dla mnie najlepszy sposób na spalanie, wogóle nie czujemy tego wysiłku a jednak ;P Kalorie leca i leca xD
-
oj dziewczynki nawalilam
osttanie 3 dni byly okropne ... no ale ehh :/ nie poddaje sie oczywiscie
dzisiaj sobie kupie slim figure ten 4opak i daje dalej na 1000kcal a zwaze sie dopiero za tydzien w poniedzialek ... bedzie dobrze:)
mysle ze schudne do swiat bozego narodzenia jak tylko bede sie ladnie trzymac, a do tego czasu 0% wpadek:)
buziaki :*
-
motylek: schudniesz do świąt, na pewno :) o ile ładnie się weźmiesz i nie będzie już wpadek :)(
ja bym chciała do końca grudnia ważyć koło 6o kilo :roll: ale to chyba mało prawdopodobne. co trochę schudnę w tygodniu, to potem nadrabiam w weekend :twisted: kurde... bo mi jakieś wyjście do pizzy hut wymyślają :twisted: :roll:
buziaki :*
-
tez mam ten sam problem... w ciagu tygodnia caly czas jestem zajeta i jem mniej ale jak przychodzi weekend to zawsze laduje przed komputerem albo tv z jakims pysznym jedzonkiem w duzych ilosciach :? a potem w poniedzialek sie waze i dziwie ze nic nie ubylo :roll:
-
a witam:D
slim figura kupiona zaczynam kuracje :D
moj plan na najblisze tydonei wyglada tak :
dietka 1000kcal ( dla mnei najlepsza)
mam nadzieje ze waze teraz 58 choc marne sa szanse a nei chce wchodzic na wage i gruchnac na ziemie:P
w ciagu tych peirwszych dwoch tygodnei jakbym chudla 1,5kg na tydzien to po "spalaniu" doszlabym do 55kg a pozniej 1kg na tyczien i za4 tygodnie bylo by 53.. ale super... ale bedee sie trzymac:)
pocwoczylam dzis 30 minut, 1000kcal nie przekroczylam wiec jest lajtowo :D 5 ze spr z fizyki dostalam wiec super:D
buziaki :*
-
-
geisha: jak w poniedziałek nie ubyło, to pryszcz. mi zazwyczaj po weekendzie przybywa, a potem cały tydzień męczę się, żeby wróciło do stanu sprzed weekendu i tak w kółko :evil:
motylek: gratuluję 5 ze sprawdzianu :) dla mnie fizyka to czarna magia :P
miłego dnia
trzymaj się ładnie :*
-
witaam :)
dzisiaj dzionek okej dietetyczny zjadlam :
2 jablka
mysli z mlekiem
kanapki z bialym serem ( w szkoel jedna i po szkole)
2 placki z cukinii
pomidora
razem 1000kcal ;)
pije sobie slim figurke :D nie mam na jutro nauki przynamniej to mnei cieszy... a dzis dostalam plus dopa z gegry :/ ahh nei dobrze, punkta braklo m ido 3 a pozatym cos mi tu nie gra bo landie napisalam :/ chyba mnei babka nie lubi :P
NIE CHCE mi sie cos cwiczyc>> ale trzeba sie zmibilizowac:)
A tym czaem ide na jakas herbatke czy cos , moze cos pocwicze :D trzymajcie sie laseczki :*
-
Wpadam na rewizytę :lol: Widze,ze nie tylko ja mam lenia do ćwiczen :oops: :oops:
Życze miłego dzionka.
PS.Zabieram sie do lektury Twoich zmagan :lol:
-
a witam :)
u mnie nadal super :D jak to dobrze... cwicze codziennie po okolo pol godzinki , czaeem mniej czasem wiecej , stosuje dietke okolo 1000kcal i pije sobie slim figurke :) mysle ze za 4 tygodnie to naprawde dojde do 53.. ale by bylo supcio mmm :)
a dziewczynki co tam u Was? nauka zawalila czy jak ? malo kto cos napsize :(
ale i tak dziekuje bardzo :*:*:*
-
Witam;*
no 4 tygodnie to sporo czasu iwec na pewno dasz rade:D
buziak;*
-
hehe ja pisze jak juz powiedzialas wczoraj hihi;)
dzisiaj mnie chyba nie bedzie no ale nie bedziecie plakac:)
milego dietowego dnia
-
Czesc niegrzeczny Motylqu:).
Milo ze juz wrocilas na wlasciwa droge;).
Trzymaj sie dzielnie, a za m-c na wadze zobaczysz upragnione 53.
buziaki
tusia
-
-
hejka :*
dzisiaj nawet ladnie ladnie ale zjadlam duzo twarogu takze jako sernik :/ ale nie obzeralam sie co to to nie :P cwiczylam godzinke takze to bylo jakby zadosc uczynienie :P ale teraz jestem glodna :( aa wytrzymam jakos do sniadanka jutro :) pewnie platki z mleczkiem albo owsianke sobie walne :) A DO SZKOLY JABLUSZKA :D juz w poniedzialek wazenie i mam nadzieje ze zobacze jakby moj pierwsyz cel czyli 56,5 ... mmmmm ale by bylo fajnie.. i tak po cm mniej w obwodach :D zobaczymy zobacyzmy :p
buziaki :*
-
no widze z eidzie ci bardzo ladnie :D
jakos ostatnio do slodycyz mnei nei ciagnie ale serniczka z z cukeirni kolo mnie na grubym kruchym spodzie to bym zjadla :D oj zjadlabym
-
nio to przybyłam do twojego pamietniczka :) obiecuje go przeczytać od stronicy 6 :?: bo na tą przenosi link :) oferuje swoją pomoc i wsparcie :)
-
przeczytałam cały twój dzienniczek :)
obiecuje że codziennie będę zagladała i wspierała :)
pięknie sobie radzisz =*
-
witam;*
no ja tez dzis owsianke na sniadanko:D i 3mam kciumki za to wazenie:D
buziak:*
-
a ja dzisiaj owsianki nie miałam, bo znów zaspałam :roll:
ale może sobie jeszcze teraz zrobię- na drugie śniadanko :)
miłego dnia :)
-
hejka...
kurde az mi glupio pisac..
znowu bylo tak ze pon - piatek - dietka
sob i dzis obzartswo :/ mam tego dosc
jutro przechdoze na sb i koniec~!!!
:(
-
oj motylku kurcze al epomysl , rpzjedziesz na sb a potem znowu bedzie to samo :/ nie wychdozi ci teraz ob jesz za malo , ja gdybym jadla 1000 kcla tlyko to tez bym miala napady w weekend , przejdz na to 1500 i zobacyzsz ze tez szybko shcudneisz a nei ebdziesz meic napadow , widzisz ja tyle jadlam i cwicyzlam a shcudlam wiec czmeu ty masz nie shcudnac ? ja jak keidys probowalam byc na 1000 to tez napady mialam
pomysl o tym motylku :) :*
-
ja od jutra przechodze na diete Mż
niestety wszystkie inne wywoluja u mnie wewnetrzny bunt i ostatecznie po kilku dniach znowu zaczynam jesc to na co mam ochote a nie to co mi kaza :twisted:
no i zmieniam dzien wazenia na piatek(chociaz zobacze czy dietka pon-pt cos daje)
nie poddawaj sie!
za tydzien bedzie lepiej!
-
motylku, ja bym ci napisałam dokładnie to samo, co napisała agi...
bo wiesz co, jak jesz 15oo, to nawet jak pojesz sobie więcej w weekend, to jakoś łatwiej nad tym zapanować i po prostu nie schudniesz przez te dwa dni, no ale też nie przytyjesz :)
spróbuj, nic nie stracisz :D
(no może poza kilogramami :roll: )
udanej niedzieli :*
-
kurcze ja iwem wsyztsko, wiem ze macie racje..
ale od wrzesnia mam za soba:
diete 1000kcal na poczatku - nie wyszlo
-diete sb - WYSZLO - i pozniej joj otlyko dlatego ze mialam chorobe oczu , musialam lezec w lozku caly czas , zlapala mnie depresja i sie obzeralam
- diete - cwicz i nie jedz slodyczy - klapa
-diete ograniczaj sie - klapa
-diete 1500kcal - 5 ndi wyslzo , pozniej klapa
-diete kapusciana - 3 dni , klapa
- od 3 tygodnie diete 1000kcal z objadaniem sie weekendowym ..
i jaki z tego wniosek ?? mam juz tego wystzkiego dosc przybeiram kilogramow i chudne i w kolki , pije lirtyu herbatek przeczszczjaacych w te weekendy czuej sie do dupy!!
JEdyny moment od wrzesnia kiedy bylam zupelnei szczelsiwa to w czasie SB - widzialam wtedy jak chudlam , bylam szczesliwam , wchdozilam we wystzkiie chuchy , po prostu bylo bosko :(
dlatego naprawde chce na nia przejsc.. przemyslalam to i wierze mocno zem i sie uda, Wy tez uwierzcie :*
-
to zacznij SB ale pomin 1 faze
uszy do góry !
kazdy ma gorsze dni , ja sie ostatnio tez podniesc nie moglam.i zajadalam smutki ale koniec z tym, no i chyba czuje motylki w brzuchu a to naprawde dodaje sily :roll: :wink:
-
my w Ciebie wierzymy i staramy sie pomagac jak mozemy:D
-
na Mała, zacznij jeszcze raz. albo po prostu MŻ, albo 12oo-15oo kcal
a w weekend możesz sobie pozwolić na trochę więcej, ale tak, żeby było bez napadów :)
spróbujesz?
miłego poniedziałku :D
-
Czesc Motylqu.
Widze ze z motywacja u Ciebie roznie...Znam ten bol. Odchudzalam sie w ciagu dnia,a wiczorami jadlam izze razem z chlopakiem.
Nie przejmuj sie Motylqu. Moze zacznij jesc wiecej i trzymaj sie cwiczyc...Moze organizm dopomina siewiecej pokarmu...Pomysl o tym...
Sb?, czemu nie jesli byla skuteczna...Zycze duzo sukcesow na SB.
tusia.
-
Wejdź na SB. Pomiń I fazę jak radzą.
Naprawdę przynajmniej nie będziesz się meęczyć.
I sama piszesz jak dobrze na niej ci szlo.
Trzymaj sie:*
-
hej ! chciałabym poodchudzać się z Tobą... czy mogłabyś mi podać swoje gg (jeśli masz) ... łączy mnie z Tobą troche rzeczy...najstraszniejsza z nich to ten początek bulimii...też to mam...doskonale wiem o czym mowisz, wiec nie jestes sama:)) ja jestem po wielkim jojo, wlasnie przez bulimię.. bardzo chcialabym z Toba pogadac na priv. Pozdrówki :)))
-
witam kochane:)
ja jednak sb :D
dzisiaj 1 dzien zaliczony - jeszce 13
zjadlam miseczke bigosu z cukinii z kielbaska, 4 plastry szynki , 2 pomidory, torche serka twarogowego jakiegos i duzo orzechow , troche wieroek kokosowych i 2 lyzki kakaa:)
pzatym jestem chora siedze sobie w domku:) mam glos jak babcia 80 letnei :D nic niecwiczylam ale jestem rozgrzeszona :P i czuej sie swietnie jak zawsze na poczatku dietek :)
zwaze sie wsrode
buziaczki :*