Wątek: Pytania o diete 1000kcal, prosze pomóżcie!;))

Witam. Właśnie zaczęłam sie odchudzać (choć to nie pierwsza próba) i myślę, że dieta 1000kcal będzie dla mnie najlepsza. Mam kilka pytań dotyczących tej oto diety.
1. Czy trzeba jeść produkty jakieś konkretne czy wszystko jedno i tylko żeby nie było 1000kcal?
2. Jakie jest tempo gubienia wagi? Przy wysokiej aktywności (ponad 2h) ile około sie gubi na miesiac/tydzień? Tak około.
3. Co robić jak jest 19 a mam tylko 500kcal na koncie?

Wiem, że może dziwne pytania, ale nie śmiejcie się

A i może coś o mnie, mam 1.73m waże 70 kilo, chce ważyć 55 kilo. Jestem raczej aktywna. Codziennie gimnastykuję sie i kręce ok godzine na hula hop, oprócz tego spacer itd.

PS. Jestem nowa no forum, jak robicie te fajne 'odliczniki' ile Wam jeszcze zostało?

witaj agacishi

po pierwsze tickerek-odlicznik jak to nazywasz, kliknij na jakikolwiek u kogoś a trafisz na stronke, gdzie sie to robi a wszystkiego się dowiesz

po drugie można jeść niby wszystko, ale ogranicz tłuszcze, za dużo organizm nie strawi tylko odłoży
węglowadany poprawiają apetyt więc raczej ogranicz, ale nie wykluczaj całkowicie
im więcej warzyw i owoców tym lepiej
białko raczej na kolację, węglowodany na śniadanie

po trzecie na 1000kcal gubi się około 1kg tygodniowo, początkowo nawet więcej, ale przyduzej aktywności fizycznej 1000 to za mało, zmniejszy ci się przemiana materii i organizm zamiast spalać kalorie bedzie je bardziej magazynował na gorsze czasy
lepiej jedz 1200-1400kcal bedzie zdrowiej dla ciebie

po czwarte musisz jeść 4-5 posiłków rozłozonych na cały dzień, wtedy jest lepsza przemiana materii, mniejsze zastoje wagi, lepiej zjeść więcej rano niz na wieczór
nie zapominaj o śniadaniu, najwazniejszy posiłek dnia

ja bym o 19 nie jadła ale jesli zjadłaś tak mało w ciagu dnia, to lepiej coś zjeść ale najlepiej coś co zawiera białko np. jogurt

poza tym życze wytrwałości bo to jest najważniejsze

Coś mi sie chyba powaliło bo moge ustawić sobie jako tło tylko te gwiazki pomarańczowe a rybek nie akceptuje

A nie, już jest ok. Przy wzmożonej aktywności i 1000kcal zmniejszy wie przemiana materii? nie chcialabym wiecej... moze np jest inny sposob jak jakies herbatki czy cos. bo podwyzszyc bym raczej nie chciala.
Zreszta i tak mi zawsze wychodzi za mało więc ciężko by było zwiększyć

witaj agasica

w sumie to ja jestem na tej dietce ale zdarza mi się przekroczyć do 1100 bardzo często ale t przeciez nie tragedia . też dużo sie gimnastykuje i wogóle dużo ruchu ale kurcze coś spadło mi 3 kg i się nie chcą dalej ruszyć i nie wiem co jest nawet im kopa nie moge dać żeby sobie szły choćby powoli . co mam zrobić??

myśle że to fajna strategia bo ja np nie lubie się bawić w diety gdzie jest wyznaczone co jeść, szkod ami kasy więc jem co mam w domku i jest dobrze, jem wszystko byle by stuknąć do 1000 czasem jak już piałam 1100 a w dzień to nawet spalam czasem po 700 kcal a głupia waga stoi

życze ci powodzenia i trzemam kciuki mamy zblizony cel w sumei to taki sam hehe i bede tu wpadać do ciebie

agacishi! Po pierwsze zycze Ci powodzenia!
Ile masz lat?
I jesli tyle cwiczysz, to powinnas jesc wiecej. Przynajmniej 1200 kcal.

Pozdrawiam!

ZUKI Mam 14 lat, właściwie 15.
MILCIA dzięki i też nie lubie diet pod tytułem "na śniadanie zjedź łyżke musli, awokado i kawałek niskokalorycznego sernika" czy jakos tak
No i dziś było 730kcal, więc narazie więcej nie da rady... Tak wychodzi.


A co sie może stać kiedy będe utrzymywać to 1000kcal? Problemy ze zdrowiem czy poprostu straszny głód?[/b]

no łądnie ci idzie agacis bardzo się ciesze. ja też bym tak chciała ale coś mi nie idzie mniej wpakować w siebie niż te 1000-1100 kcal ale trudno będe się starać.
macie jakiś sposób na powstrzymanie się od słodkiego?? bo ja sobie zupełnie nie daje rady z tym