Zrzucam balast!!!--- kontynuacja
Witajcie!!!!
Wrocila corka marnotrawna po dluuugiej przerwie.... :oops: :oops: :oops:
Zagladalam tu juz w zeszlym tygodniu ale obiecalam sobie,ze nie napisze tu tak dlugo az dobije do wagi z ktora tu ostatni raz bylam.Wstyd,wstyd i jeszcze raz wstyd!!!!!Troche mi przez swieta naroslo cielska....a miala byc 6 z przodu na Sylwestra...i co???
Wiedzialam,ze zawale sprawe....
ale nie jest az tak zle bo mam tylko 400 gram wiecej na tickerku......hehehe....
Od wczoraj zaczelam na nowo....
Za miesiac...16 lutego moje 30 urodziny...i same powiedzcie...czyz nie ma lepszej motywacji????
Straaaasznie sie za Wami stesknilam!!!!!!!!
Przepraszam Was wszystkie za ten brak odzewu na zyczenia swiateczne i noworoczne ale w tym okresie panowal w moim zyciu wieeeelki chaos......swieta,ktore wyprawialam u mnie,kupa gosci,chrzciny mojej Victorii...ach...dlugo by opowiadac.....duzo sie dzialo...
Poza tym u mnie wszystko w porzadku