-
;(
Musze schudnac odczuwa to moja psychika,,,, waze 88 kilo mam 168 cm wzrostu czuje sie fatalnie..... kto zaczyna ze mną?????
-
hey! A ile masz lat, bo ja powinnam pisać w dziale nastolatki, ale posanowiłam tu zajrzec
-
Frelinka, ile chcesz schudnąć? Myślisz o jakiejś konkretnej diecie?
Ja od dzisiaj jestem na diecie south beach, etap I. W ciągu tego etapu (2 tygodnie) mam nadzieję schudnąć przynajmniej 2 kilo, a do wiosny żeby dobić do 63. Powolutku, ale do celu i BEZ JOJO! Już kiedyś byłam na diecie kopenhaskiej i w ciągu 2 tyg schydłam 8 kilo, ale wszystko wróciło tak więc teraz staram się podchodzić do diety rozsądniej.
To co Frelinka, zaczynamy od dziś?
-
Jeżeli moge ja tez sie przyłacze.
Postanowilam zacząć od nowa i mam nadzieję że razem nam się uda!
-
Sigara mozesz mi napisac cos wiecej o south beach?? bede wdzieczna, Jett ja mam 23 lata pozdrawiam :P
-
Ja mam książkę o tej diecie. Kupiłam, bo lekarz mi doradził tą dietę
Wiele informacji jest też w internecie. Śledzę fora internetowa i zauważyłam, że wiele osób bardzo sobie ją chwali, więc postanowiłam spróbować
Trochę informacji z internetu:
ETAP PIERWSZY - jesz inaczej i tracisz kilogramy
Trwa 2 tygodnie. Jest najtrudniejszy, bo organizm musi się przyzwyczaić do nowego (często znacznie różniącego się od obecnego) sposobu odżywiania. Zdarza się, że chęć na ulubione produkty jest trudna do pokonania. Na talerzu powinno się teraz znaleźć dużo białka, ale mało węglowodanów. Zjadasz trzy główne posiłki i dwie przekąski. Komponujesz je sama - nie liczysz kalorii ani nie ważysz produktów.
Wskazane: chude mięsa i białe sery, ryby, jaja, orzechy, grzyby, serek tofu, warzywa o niskim indeksie glikemicznym (poniżej 60).
Niedozwolone: pieczywo, ryż, ziemniaki, makaron, tłuste sery, masło, tłuste mleko, jogurt, ciasta i słodycze, alkohol, owoce i soki owocowe.
14 dni bez cukru i mąki normuje produkcję insuliny. Dzięki temu maleje ochota na słodycze. Po 2 tygodniach powinnaś ważyć kilka kilogramów mniej i mieć płaski brzuch.
Przykładowy jadłospis
Śniadanie: sok pomidorowy, omlet z pieczarkami, chudy ser, herbata ziołowa lub kawa z odtłuszczonym mlekiem
Przekąska (godz. 10-11): chudy biały ser
Obiad: sałatka z szynki, chudego sera, orzechów, doprawiona sosem z oliwy z oliwek i octu winnego
Przekąska (ok. godz. 16): pomidory z mozzarellą.
Kolacja: pierś kurczaka z grilla, gotowane na parze brokuły, seler i świeże pomidory, sałata
Deser: 100 g chudego twarożku wymieszanego z łyżką kakao, esencją waniliową, łyżeczką kawy rozpuszczalnej i odrobiną słodziku
ETAP DRUGI - wzbogacasz menu, a waga nadal spada
Sama ustalasz, jak długo potrwa - najlepiej do uzyskania wymarzonej wagi. Kilogramy będziesz teraz tracić nieco wolniej, powinnaś jednak swój codzienny jadłospis wzbogacić o nowe produkty.
Wskazane: razowe pieczywo, niełuskane kasze, brązowy ryż, niektóre owoce, gorzka czekolada.
Niedozwolone nadal są: ziemniaki, pszenny chleb, buraki, marchewka, kukurydza, lody, dżemy, z owoców: arbuz, banany, brzoskwinie, ananas.
Cały czas obserwuj swoją wagę. Jeśli dłuższy czas stoi w miejscu, zredukuj owoce do jednej sztuki dziennie, a chleb zastąp owsianką (1/2 filiżanki płatków owsianych gotuj w filiżance wody lub chudego mleka mniej więcej przez 4 minuty).
Przykładowy jadłospis
Śniadanie: jogurt z truskawkami lub jagodami oraz otrębami, herbata ziołowa lub kawa z odtłuszczonym mlekiem
Przekąska (godz. 10-11): jajko na twardo lub chudy serek polany łyżeczką miodu
Obiad: pieczony pstrąg, mieszanka warzyw (np. brokuły, papryka, zielony groszek) polana 2 łyżkami sosu sojowego, pół główki dużej sałaty, przyprawionej oliwą i octem winnym
Przekąska (ok. godz. 16): gruszka, kawałek chudego sera
Deser: 4 truskawki polane łyżeczką rozpuszczonej, gorzkiej czekolady
Kolacja: filet z indyka, kasza kuskus, sałata z pomidorami
ETAP TRZECI - trzymasz wagę, ale uważasz na to, co jesz
Tak naprawdę ten etap nie jest żadną dietą. Znowu możesz jeść prawie wszystko. Ważysz już przecież tyle, ile chciałaś. Teraz najważniejsze, żebyś odżywiała się według zasad, których nauczyłaś się w pierwszym i drugim etapie. Dania główne mogą być bogatsze, nie trzeba również rezygnować z deseru - ważne jest tylko, abyś posiłki komponowała z produktów o IG poniżej 60.
Od czasu do czasu możesz nawet sięgać po złe węglowodany, ale powinnaś nauczyć się je neutralizować. Jeśli masz ochotę np. na bagietkę czy marchewkę, jedz ją z dodatkiem sera lub oliwy z oliwek - to spowolni przetwarzanie cukrów. Jeśli jednak zbyt często będziesz ulegała pokusie i zauważysz, że waga niebezpiecznie idzie w górę - wróć na tydzień do pierwszego etapu, a po odzyskaniu dawnej wagi łagodnie przejdź do trzeciego.
Dla regularnej pracy trzustki (wydzielającej insulinę) trzy posiłki dziennie wystarczają. Aby jednak nie ryzykować, że między posiłkami poczujesz nieznośne ssanie w żołądku, miej zawsze pod ręką coś na przekąskę, np. kilka orzeszków.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
powodzenia na pewno Ci sie uda!!!
-
Witam Cie.
Mysle ze dieta 1200 + ruch bylaby tu najodpowiedniejsza. Ja akurat stossuje ją i jestem bardzo zadowolona.
Trzymam kciuki, buzka
-
Witaj Frelinka
Z chęcią się przyłączę do Ciebie. Razem możemy pozbywać się kilogramów Jestem na diecie 1000 kalorii i naprawdę ją polecam Jeśli masz zapał do ćwiczeń to możesz sobie pozwolić na 1200-1400 kalorii. Ja niestety jestem leniuszek Mam do zgubienia jeszcze ok. 7kg, więc jestem skazana na dietkowanie przez kolejne dwa miesiące conajmniej...
Trzymam za Ciebie kciuki. Napewno dasz radę!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki