-
Problemy z motywacją
HEJ
Odchudzam się od dawna... a właściwie to próbuję się odchudzać... ze średnim skutkiem
Mam 20 lat i ok. 20 kg żywej nadwagi :/
Ale moim problemem jest nieustanny bak motywacji. Zacznę trochę pobędę na diecie-a po jakiś 2-3 tygodniach wszystko nagle pryska a ja już nie mam siły dalej walczyć
Ba! Nagle przestaje mi nawet zależeć na tym aby się odchudzać, macham na to ręką i wracam do starych nawyków żywieniowych Pomóżcie! Co mam zrobić aby móc trwać w diecie przez dłuższy czas aż do osiągnięcia celu?
zdesperowana
-
dobrze ze zdajesz sobie sprawe dlaczego ine wychodzilo Ci do tej pory
musisz wziazc sie w garsc, nie isc na latwizne, nie poddawac sie!
pomysl, ile twojego wysilku wlozonego w schudniecie masz w ostatnim czasie, i jak szybko chcesz to zaprzepascic
naucz sie jesc zdrowo, odnajduj smak w tym co jesz, zastepuj slodkosci i w goole badz silna
poza tmy pomaga swoj topik na tym forum
3mam kciuki ;*
-
humbaka hej mam podobny problem taż czasem mi sie wszystkiego odechcewa i mam doła na skale swiatowa i nie mam motywacji zeby sie dalej odchudzać... sama nie wiem dlaczego tak się dzieje ale poprostu tak już jest... ale ja staram się później pozbierac jakos w calość i wziąść się w garśc i musze walczyc dalej, chociaż nie wiem czy to Tobie pomoże to ja sobie mysle jak będę wyglądałam w jakims ciuchu u mnie jest to sukienka w którą zamierzam się zmieścić(rozmiar3 na balu zakończeniowym
-
humbaka, a może źle dobrana dieta? zbyt rygorystyczna?
Z motywacją tak niestety jest, trudno przetrwać te złe momenty i nie ma na to zlotego środka. Każdy ma jakiś tam swój sposób żeby przetrwać gorsze chwile ...
-
Szczerze mowiac to takze mialam problem z motywacja jednak to forum mi pomoglo. Jest tu naprawde wiele zyczliwych osob ktore cie wspieraja a ponadto ten suwaczek...uwielbiam go przesuwac co piatek, czuje sie wtedy spelniona
Nie mniej jednak obecnie odchudzam sie z miernym skutkiem, malo cwicze i wiecej jem(resztki z lodowki po swietach ) Poza tym juz w niedziele sylwester i aby moc sobie wypic trzeba cos zjesc a ponadto nowy rok do doskonaly czas na postaowienia
Zycze ci sukcesow. Jesli masz problem to odwiedz moj topik. Tam sprobujemy ci pomoc. Zapraszam!
-
a ja mysle ze to nie brak motywacji, a cierpliwości
bo jak ja sie mecze tydzien na diecie, wyrzekam sie słodyczy i normalnego obiadu, a potem iwdze ze spadło ledwo 500g to mi ochota przechodzi na diety....
-
Sama długo szukałam motywacji i powiem ci że to nic nie dało mi, bo odchudzanie dla kogoś i dlaczegoś jest bardzo ale to bardzo trudne...
Wydaje mi się że najlepszą motywaca jesteś ty samato TY chcesz się czuć jeszcze lepiej w swoim ciele, to TY chcesz patrzeć w lustro i móc powiedzieć że jesteś zajefajna laska, to TY bedziesz z siebie dumna z każdym straconym kilogramem....
Niech nikt nie pomyśli że uważam że jego powody i motywacja są gorsze ja tylko wyraziłam swoją opinie
PS: ale to forum tez bardzo pomaga:P
-
jest źle... bardzo źle ...
już sama nie wiem co zrobić...
cały czas tylko tyje nie mam siły do niczego, nic mi sie nie cche .....
załamałam sie ja kdziś spojrzałam w lustro.... jestem okropna... potwór.. ale z drugiej strony nie moge zacząć diety... nie mam siły
nie wiem co robić
-
witaj... jestesmy tutaj żeby cie wspierac,
ja też mam problemy zmotywacją. na szczęscie tylko moja waga stoi w miejscu. nie moge sobie dac rady zeby cos w dól poszlo a juz prawie wakacje.. . pozdrawiam...
niech moc bedzie z toba
-
humabaka, miałam taki sam kryzys. jeszcze niedawno stałam w martwym punkcie, kompletnie przybita tym, co robię swojemu organizmowi (opakowanie lodów, pół kilograma ciastek, 4 kromki chleba z serem... takie bywały moje kolacje podczas kompulsów). tak naprawdę nie wiem, co ci doradzić, poza tym, żebyś próbowała. ja robiłam to setki tysięcy razy - jeden, dwa dni diety, koniec - aż w końcu złapałam wiatr w żagle i myślę, że to była po prostu odpowiednia chwila dla mnie. z całego serca życzę poprawy!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki