Wątek: Checę bardzo schudnąć ale ..... :cry:

wytrzymuje tylko tydzień a potem znowu jem normalnie i tyje jeszcze bardziej.Źle sie czuje z moja otyłością jak chudne nawet 3 kg to zaczynam żyć-czuje sie rewelacyjnie a potem znowu łapie doła i tyje.Już nie mam siły na nic.

NIe poddawaj sie - odchudzanie to żmudna praca ale pomysl jak bedziesz sie czula kiedy wreszcie uda ci sie osiagnac wymarzona wage. 3mam za Ciebie kciuki i zycze powodzenia!

Ja tez jestem niecierpliwa ale.. mowie sobie ze tyle lat tluszczyk sie odkladal to nie mozna tego wszystkiego zrzucic przez 5 minut.. trzeba troche wytrwalosci.

Wiesz ile razy jak podchodzilam do diety? miliony az wkoncu sie udalo!!! Po pierwsze rozplanuj soebie wszystko co chcesz zrobic,co chcesz osiagnac itp to pomaga...Malymi kroczkami,nawet jesli zdarzy sie wpadka zlekcewaz ja tak jak by jej nie bylo i walcz dalej!!!
W pewnym momencie zapominasz o tym ze to dieta wszytsko staje sie codziennascia a efekty daja niesamowitego " powera"
Dasz rade!!!!! na pewno masz tu wsparcie a to juz polowa sukcesu

kisses95 Witaj!!! glowa go dory!!! Ja wlasnie rozpoczelam (nie wiem ktory juz raz z kolei) swoja walke z kg i mysle ze tym razem sie uda!!! Ktos madry kiedys gdzies napisal (nie pamietam juz gdzie) ze za kazdym razem jestesmy blizej sukcesu.nawet jesli do tej pory Ci sie nie udawalo (nie tobie jednej) to pomysl ze w koncu sie uda. Ze za kazdsym razem jestes blizej swietnego wygladu. Ja postanowilam ze tym razem sie nie poddam!!! Wczoraj byl 5 dzien mojej dietki i napadl mnie taki glod ze myslalam ze polegne i po tym wszystkim jak juz sie najjem rozplacze sie jak dziecko. walczylam ze soba i..oplacalo sie!!!

Sadzac po str. wagi to mamy podobna nadwage chyba ze sie myle. ja mam do zrzucenia jeszcze duuuuzo ale cieszy mnie nawet 20 dkg mniej . wpadaj do mnie czesciej.mam swoj post "gruba zrozpaczona blaga o pomoc i wsparcie".zawsze jestes u mnie mile widziana!!!
aaaa no i napisz cos wiecej o sobie wiek wage wzrost jaka diete wybralas itp.

buziaki

Dzisiaj mija 4 dzień odchudzania z dnia na dzień czuje się lepiej.Czuje że chudne mimo ze mam tylke pokus....ale trzymam sie na razie
Mam nadzie je ze wytrzmam...dzieki za wsparcie!To bardzo pomaga!!!

Mam 21 lat 173 wzrostu i duzo nadwagi.Kiedys bylo inaczej...ale co tam bedzie dobrze!
Ja stosuje diete bezwęglowodanową

witaj miałam podobna wagę wyjściowa 110 kg dietkowanie rozpoczęłam 09 .10.07 do dziś schudłam 19 kg jestem przeważnie na 1000 kcal czasem małe wpadki święta raczej obżarstwo .....gimnastyka od niedawna trochę wiosłuje........powiem ci tak warto dla własnego wyglądu i samopoczucia i na pewno dasz rade tylko od razu sobie pomyśl ze to będzie bardzo długo trwało......będziesz nie raz wkurzona i przygnębiona...ale to trzeba przetrwać zawsze ci słuzę radom pomocą i wsparciem jestem z Tobą ...............przede mną jeszcze 15 kg

I ja witam serdeczne
moje poprzedniczki mają w 100 % racje
po prostu musimy sie przestawić na jedzenie jakościowe a nie ilościowe
bedzie dobrze
trzymam za nas wszystkie kciuki

pozdro

halo halo!!!!kisses95 co tam u ciebie????kochana odezwij sie i nie dawaj sie jesli cos jest nie tak.ja juz zaliczylam kryzysik ale wytrwalam.z malutkimi wpadkami ale wytrwalam jesli taki leniuch i lakomczuch jak ja daje rade to i ty kochana dasz rade "). wpadaj do mnie!!!duzo czasu spedzaj na forum mnie to pomoglo . czytaj czytaj i jeszcze raz czytaj!!!!!to pomaga.