Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: dieta jedna, dieta druga, dieta trzecia.. NIGDY WIECEJ!

  1. #1
    Bonka_sonne jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie dieta jedna, dieta druga, dieta trzecia.. NIGDY WIECEJ!

    zaczelam sie odchudzac jak mialam 16 lat, wlasciwie bardziej ulegajac presji niz z koniecznosci, bo teraz tamta waga jest moja wymarzona.

    przez rozne diety i nastepujace po nich efekty jo-jo doprowadzilam sie do wagi 66kg przy 164cm wzrostu i mowiac krotko - obrastalam w tluszcz.

    az do pazdziernika 2006 kiedy postanowilam wreszcie cos z tym zrobic i..
    po pierwsze zadnej diety.
    to musi byc styl zycia,
    porzadne sniadanie (weglowodany, jem kanapki z miodem, a co)
    a potem posilki co 3, gora 4 godziny, nawet jesli mialoby to byc jablko, ale nigdy 6 godzinnego glodzenia sie (co bylo moim nawykiem)
    porzadny obiad, ale.. zawsze zostawiam cos na talerzu, nie zmiatam juz do czysta jak to robilam kiedys, ale 1/3 zostawiam.
    lekka kolacja.

    kluczem do sukcesu jest dobry metabolizm, a to mozna osiagnac tylko jedzac regularnie i zdrowo..
    aha. no i slodycze, w porzadku, jem miod i owoce, ale desery dla mnie nie istnieja,
    ogolnie postanowilam jesc deser 12 razy w roku, bo nie bede sie oszukiwac, ze nie bedzie mi sie chcialo mazurka na Wielkanoc sprobowac,
    stad ten limit, 12 i koniec.

    i najwazniejsze...
    nie da sie nic osiagnac bez cwiczen.
    cwicze, cwicze, ja ktora zawsze unikalam w-fu, zostalam wrecz porwana przez cwiczenia,

    czasem jak nie ma strajku (a zyje w kraju gdzie strajkuja non-stop) ide na aerobik,
    ale ogolnie - silownia, trening cardio co najmniej 5 razy w tygodniu i.. troche body building
    nie bojcie sie troche powyciskac, wiecej miesni, to wiecej spalonych kalorii, komorki miesniowe potrzebuja najwiecej paliwa..

    wiec.. jest styczen, czyli 3 miesiace mojego nowego stylu zycia.
    czy mam sie czym chwalic?
    schudlam "tylko" cztery kilogramy, ale moje cialo jest jedrne i coraz mniej "zwisa".

    widze ogromna poprawe ksztaltu, sylwetki.
    wiem, ze na rezultaty trzeba bedzie czekac jeszcze troche,
    ale wole powoli a trwale.

    podsumowujac moje przydlugie wywody,
    pelnowartosciowe posilki sa bardzo, bardzo wazne, usprawniaja metabolizm,
    ale nic bez cwiczen.
    to jest klucz do sukcesu

  2. #2
    Bonka_sonne jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie post scriptum

    i jeszcze jedno.. mam teraz 23 lata, siedem tlustych lat od czasu kiedy zaczelam sie odchudzac
    ale teraz wiem, ze z tygodnia na tydzien beda sie te lata w kwestii mojej wagi stawac coraz chudsze.. i niech tak zostanie!

  3. #3
    Guest

    Domyślnie

    Bonka_sonne bardzo podoba mi się Twój wywód. Mądrze prawisz, podpisuje się pod tym obiema rękami i nogami (jeśli mogę oczywiście) Widzać, że wiesz co robisz i robisz to zdrowo i mądrze. Gratuluje. A 4 kilogramy to też dobry wynik. Ważne, że widzisz zmiany w ciele i na pewno pojawiły się mięśnie Ja też się nigdzie nie śpieszę, chudne sobie powoli. Już nie jest źle, powoli akceptuje swoje ciało, zaczyna mi się ono podobać.

    Życzę Ci powodzenia i wytrwałości. Z Twoim podejściem sukces masz murowany.

  4. #4
    kiniucha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    tak zgadzam się z moją poprzedniczką świtny i bardzo mądry wywód

    powodzenia

  5. #5
    Bonka_sonne jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    jeszcze dodam, ze cwiczenia w pewien sposob pomagaja zredukowac wyrzuty sumenia jak sie czlowiek zapomni...
    wczesniej jak sie przejadlam, wedrowalam prosto do lazienki..

    teraz jade na rowerku, patrze jak leca kalorie, pot na czole i to mi daje ogromna satysfakcje

    a wiedzac ile wysilku mnie kosztuje spalenie tego i owego, staram sie nie objadac.
    to mnie motywuje!

  6. #6
    Contresse jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bardzo mi sie podoba Twoje podejscie - dieta jako zmiana stylu zycia - na zawsze.
    Skad ta motywacja ?

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •