wole nie wchodzic na wage bo sie jeszcze zdoluje tak jak 2 tyg temu :(
Wersja do druku
wole nie wchodzic na wage bo sie jeszcze zdoluje tak jak 2 tyg temu :(
też miałam nie wchodzić.. weszłam.. no i się zdołowałam.. kilo w górę :evil: mogę to tylko tłumaczyć zbliżającym się @ :roll:
i od trzech dni mam napady głodu, których nie potrafię pochamować :cry:
cała nadzieja w przyjściu wiosny i rowerku, spacerach, basenie :)
ale nam się złożyło niedość że w tym samym czasie mamy @
to jeszcze też nie mozemy się wiosny doczekać
ja czekam bo to odrazu inaczej mozna się z domu wyrwać a jak jest tak zimno jak dziś to się niechce rano na termometrze widziałam -13 aż nie chciało mi się wierzyć :shock:
a u mnie zaczął padać śnieg dzisiaj :evil:
poza tym, chyba muszę sobie zrobić kilka dni przerwy od dietkowania, bo już normalnie nie daję rady :? i albo w ciągu paru dni znajdę nową motywacje i zapał, albo koniec z moją dietą :roll:
hej
co ja czytam ????????
koniec z dietą ???????
nawet nie próbuj :!: :!: :!:
Zrób sobie kilka dni przerwy może w między czasie się zmotywujesz ale nie mów koniec!!!!!!111
Przecież zaraz wiosna później lato :D
Musimy wyglądać extra :wink: :wink:
spadł w końcu ten cholerny kilogram :lol: :lol: i co najlepsze, podczas tych kilku dni, w trakcie których wogóle się dietą nie przejmowałam ;)
no i chyba pomału zaczynam odzyskiwać motywacje :)
Hej to fajnie gratuluje
bardzo sie ciesze z twojego sukcesu
widzisz juz tak nieduzo Tobie zostało :D
pozdrtawiam
Hej bzusiaczku co tam u ciebie nowego?
Mam nadzieję, że dietka pięknie Ci idzie!
Pozdrowionka