-
Zakupy X(((
Zakupy... hmmm.... kupić odjazdową bluzkę to dla mnie nie problem, gorzej ze spodniami... Chciałam kupić nowe i... nie weszłam, załamałam się... Nie rozumiem dlaczego kobieta która ma 46 lat potrafi w 6 miesięcy zgubić 36 kg, a ja w 8 nawet nie potrafię głupich 8 kg! Nie jem słodyczy, piję wodę, jem małe posiłki (3-4 dziennie) ćwiczę i nic! nawet grama mi nie ubyło! Moja koleżanka to naprawdę modelka, bardzo ją lubię ale wiecie jak się czasami czuję? jak durna otyła świnia, a najciekawsze jest to ze jak zrobiłam sobie test wynika że mam prawie niedowagę! I gdzie to widać? mam już dość moja cierpliwość i nadzieja się kończą!
-
Spokojnie. Nie może być aż tak źle. Nie ważysz dużo, więc napewno nie jesteś gruba. Ile masz wzrostu? Jak czytałam Twój post to myślałam, że z 90kg ważysz dopiero później popatrzyłam na tracker'ek. Wiem, że zakupy mogą dobijać - też zazwyczaj przycjodzę wkurzona ze sklepu, ale chyba nie masz powodu, żeby się załamywać. NIE JESTEŚ GRUBA!
Miłego dnia życzę Głowa do góry
-
witam ja tez nie znosze zakupów zawsze wołam największy rozmiar a jak w coś sie nie mieszcze to jest lament
-
A najgorzej to iść do sklepu ze swoim chłopem ło Boże... Co za obciach przy Nim prosić o największe rozmiary i nie mieścić się w inne, podczas gdy obok stoi szczuplutka dziewczyna narzekająca, ze na nią tu są za duże rzeczy Rozumiecie..
-
pisces rozumiemy no chyba że ma sie chłopaka który nie zwraca uwagi na to ile ważymy mój uwielbia chodzic na zakupy
-
no dzięki za wsparcie, dałam sobie ten cel do lata to może wytrzymam, aha mam 180 cm wzrostu.
-
Masz 1,80m wzrostu i chcesz ważyć 58kg Chyba kapkę Cię poniosło. Nie przesadzaj dziewczyno. Ważysz idelanie i lepiej nie cuduj z żadnymi dietami i się nie odchudzaj bo tylko sobie zaszkodzisz. A swoją drogą ciekawe w jakie Ty spodnie się nie mieścisz? Chyba rozmiar 34. Pewnie nie taki fason. Zamiast się załamywać przymierz inne spodnie.
-
niby 180 wzrostu ale mam okropnie szerokie kości, i o parę rozmiarów więcej...
-
deprecha15 zgadzam sie w zupełności z Newa masz idealna wage nie musisz sie odchudzac jejku to co ja mam powiedziec mam 154cm wzrostu i waże 65kg
-
Deprecha - jak sama powiedziałaś masz szerokie kości, kurczę, tego już nie zmienisz. Z kości na ości nie schudniesz. Myślałam, że naprawdę masz problem, że masz może z 160cm zwrostu czy coś takiego a nie 180...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki