Wątek: od 29.01 kopenhaska,a teraz 1000!!!proszę o wsparcie!!!

Witam!
To mój pierwszy post na tym forum.
Mam 23 lata,męża i ukochaną córeczkę prawie 2 latkę.Mój wzrost to 180,waga 87 kg ,bardzo chciałabym schudnąć.Przed ciążą nigdy nie byłam za szczupła ani też nie ważyłam tyle co teraz.Po porodzie zostało mi trochę nadwagi i nie mogę tego za nic zrzucić.Uwielbiam jeść,a zwłaszcza słodycze,nie moge bez nich żyć .Od poniedziałku zamierzam zastosować dietę kopenhaską i mam nadzieję że to pomoże mi schudnąć.Wiem że będzie mi bardzo ciężko przejść przez tą dietę,ale mąż obiecał mnie wspierać,liczę też że na tym forum znajdę wsparcie.

Serdecznie pozdrawiam!

Kochana, odradzam Ci kopenhaską - monotonna jest i w ogóle, moim zdaniem, beznadziejna... Zacznij lepiej od 1000 kalorii albo 1200 i ćwiczeń. Efekty będą szybciutko a będziesz mogła jeść to co lubisz

Pozdrawiam i trzymam kciuki

Cookie a ile chcesz schudnąć?
Byłam na kopenhaskiej, schudłam parę kilo, ale wszystko wróciło. takie same rezultaty są na diecie south beach, ale tym razem wszystko odbywa się zdrowo. polecam życzę powodzenia!

Cookie odradzam cI kopenhadzką byłam na niej kilka dni temu skończyło to sie tak ze straciłam przytomnosc na egzaminie :/ byłam na 6dniu diety
może lepsza będzie dieta 1200kcal lub 1000kcal ?

Dziękuję dziewczyny za miłe przyjęcie mnie i za rady!
Jeszcze się zastanowię,może faktycznie inna dieta byłaby lepsza.Niewiem dlaczego ale narazie właśnie mam wielką ochotę na tą kopenhadzką,naczytałam się o tym trochę i wydaje mi się że taki rygor mi się przyda.Tak szczerze to jeszcze nigdy nie byłam na diecie i wogóle się nieznam na rodzajach tych diet.Boję się czy dam radę.Ale dziękuję bardzo za rady,przemyśle to.

A schudnąć bym chciała przynajmniej z 6 czy 7 kilo(to tak na początek )

Coookie, zrobisz jak chcesz, ale na Twoim miejscu naprawdę zrezygnowałabym z tej kopenhaskiej. Byłam kiedyś na tej diecie i nie schudłam jakoś dużo, za to się bardzo źle czułam, byłam słaba, kręciło mi się w głowie itp. Jestem zwolenniczką tysiaka - schudłam na nim już 17kg, więc polecam Z resztą zapraszam na mój wątek.

Buziaki

Hmm nie znam sie za bardzo na dietach, ale od poniedzialku jestem na tej 1000 kcal dziennie Odpowiada mi bardzo, zwlaszcza pod tym wzgledem, że jem to co lubię Duzo dobrego o niej slyszalam wiec mysle ze jest dobra i skuteczna Podobno na poczatki najlepsza :0

Pozdrawiam

Hejeczka

Ja jestem na diecie norweskiej, dzis kończe trzeci dzień... macie jakies doświadczenia w tej diecie?

Pozdrawiam!!!

Osobiscie tez odradzam Kopenhaską. Nie lubie jej., Dla mnie ejst zbyt rygorystyczna. Wytrzymałam max 3 dni...(taki cienias ze mnie :P).Myslę,że najlepiej będzie tak, jak mówi niebieskooka1986.Czy nie prosciej jest jeść co się chce (oczywiscie pomijam słodycze) i chudnąć stopniowo, powoli. Skuczy ci się zołądek ale nie bedxiesz odmiawiać sobie tego co lubisz. Na innych dietach (np na KopnhadzE) jesz tylko mozlwie, w dodatku nudne prosukty. Przemyśl to sobie i wybierz coś dla siebie . Pozdrawiam :*** I życze wielu sukcesów w dietce:P

Wydajesz się być zdecydowana na kopenhaską, więc nie będę cię od niej odciągała. czasami własne doświadczenie jest bardziej wartościowe od tysiąca rad. kopenhaska jest dla tych co chcą szybko schudnąć, np: na jakąś imprezę, itp... jeżeli po tych 13 dniach przejdziesz na zdrową dietę, to jest szansa, że waga się utrzyma lub dalej będziesz chudła. Ale jak wyżej pisałam mnie się nie udało poza tym miałam kłopoty z wypróżnianiem, bo za mało kalorii... ale pewnie na każdy organizm działa inaczej. nie dla mnie ograniczanie kalorii.. dlatego jestem na south beach i chudnę.