A....i jeszcze jedno. Ostatnio kupiłam sobie bardzo sexi płaszcz z imitacji skóry (to tak a propos dalszej zmiany mojego image-u..... hehehe....problem polega na tym, że to jest rozmiar 38.... a do tej pory nosiłam 44 .........i schudnę i wbiję się w niego! Jest bardzo sexi!
I ja już też jestem bardziej sexi niż 9 kg wcześniej no nie? Mam rację? Pewnie że mam
Miłego dnia, mimo deszczu!