Hej!
Podstanowiłam, że od dzis przejde na diete. Trwalo to kilka dni, powoli sie do tego szykowalam i nastawialam. Nigdy w życiu się nieodchudzalam, bo zawsze bylam szczupła. Problem zaczoł się po porodzie, kiedy to stanelam na wadze i ujrzalam 65kg(wczesniej ważylam 56). Myslałam ze zrzuce, no ale problem z karmieniem i moje obrzarstwo doprowadzilo ze w ciagu 2 lat(tyle czasu minely od porodu) zgrublam 10 kg. Echh i tak z rozmiaru 38 przeszlam na 44, niezle .
Moja dieta to 1000kcal, narazie czuje sie dobrze(przeciez to tylko pierwszy dzien, no niee) niemoge sie tylko przyzwyczaic do gorzkiej herbaty, fuj:P...