Wątek: od soboty kopenhadzka

JUtro zaczynam kopenhadzka dietke mam nadzieje ze przetrwam te 13 dni:0 Chcialabym stracic najlepiej 12 kg ale juz 7 bedzie dobrze.NO waze 70 kg przy 168 cm.Mam nadziej ze bedziecie mnie wspeirac bede kazdy dien opsiywac na forum . NO i zapraszam do dolaczenia sie do mnie jak ktos ma ochote Pozdrowionka I rowniez trzymam za was kciuki ze nam sie uda .

1 dzień przetrwany. Myslalam ze bedzie ciezszy ale wszystko poszlo ok zero podjdania i trzymalam sie tylko diety Oby nastepne dni byly takie same :P Nie moge sie poddawac i trzymac tak dalej , cociaz wiem ze nastepne dni nie beda takie latwe.NIE PODDAM SIE !!!!!!!!POWODZENIA

ja nie stosuje kopenhedzka ale trzymam za ciebie kciuki

Mialam zaczac od poniedzialku ale za tydzien na weekend caly mam randke wiec zrobie 5 dniowa oczyszczajaca a za tydzien zaczne kopenhaska a potem juz zdrowo 1000 kcal lub nielaczenia.
Jak Ci idzie jenii?

Juz jestem po obiadku czyli befsztyk , sałata i owoc jeszcze czeka na mnie jogurcik naturalny i szynka.Narazie wszystko idzie po mojej mysli TRoche ćwiczeń jeszcze dzisiaj czyli 30 min na rowerku stacjonarnym.
Dziekuje za wsparcie .Zycze rowniez powodzenia

Befsztyk stricte ? jak je gotujesz/ podajesz? Ja bede chyba kurczaka albo indyka gotowala.

czesc trzymam za Ciebie kciuki ciesze sie że dobrze Ci idzie życzę wytrwałości w dietce :P mi narazie też idzie oki chociaż nie jestem na kopenhadzckiej :P uda się nam zobaczysz

Befsztyk.Gotuje na wodzie miesko i pozniej zjadam heh A i nie dodaje zadnych przyprawNo juz po 2 dniu .POwodzenia laseczki

Dzisiaj 3 dzien mojej diety.Mam nadzieje ze rowneiz go wytrwam.Troche slabo ano sie czulam ale juz wszytko ok po wypiciu kawy Pozdrowionka

jeniii no to gratuluję wytrałości.Ja dopiero dziś zaczynam