Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: Chce być chudy :(

  1. #1
    kraszer5555 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie Chce być chudy :(

    Cześć, nazywam się Tomek,

    Mam 19 lat, 188cm wzrostu i 100kg wagi Chciałbym schudnąć ok.14kg przez 4 miesiące (nie wiem czy to możliwe) Moje problemy z nadwagą zaczęły się już w dzieciństwie, co tydzień odwiedzałem babcie i w nagrodę dostawałem dużą torbę ze słodyczami. Przez co byłem małym grubasem. Później w wieku gimnazjalnym udało mi się schudnąć (nie wiem dokładnie ile, ale wiem, że byłem szczuplejszy, bo każdy mi to mówił) Czułem się super, ale zupełnie nie dbałem o wagę i znowu przytyłem, pierwszy raz w życiu na wadze zobaczyłem 3 cyfrową liczbę Teraz chce znowu schudnąć, zmienić sposób odżywiania. Kupiłem już rower treningowy (niestety nie mam możliwości chodzenia na siłownie) Zacząłem od wczoraj, jem mniej, rano jeżdżę na rowerze 45 minut, wieczorem 20. Ale moim największym problemem jest brak wsparcia, zarówno ze strony dziewczyny, która twierdzi, że i tak nie schudnę, bo nie mam silnej woli, jak i rodziców - szczególnie ojca, który ciągle się wyśmiewa z mojej wagi. Chciałbym wiedzieć czy codzienna jazda na rowerze pomoże mi w osiągnięciu wymarzonej wagi? Oraz proszę o jakąś dobrą dietę (nie chodzi mi o głodówkę) i przy okazji wsparcie, którego mi brakuję.

    Pozdrawiam,
    Tomek.

  2. #2
    Guest

    Domyślnie

    Cześć, myślę, że na brak wsparcia nie będziesz narzekał=).
    14 kg, w 4 miesiące, jak najbardziej jest możliwe, wystarczy tylko trochę silnej woli i samozaparcia=P.
    Myślę, że codzienna jazda na rowerze, pomoże Ci osiągnąc wymarzoną wagę, co więcej, nie mam co do tego wątpliwości=).
    Domyślam się, że czujesz się okropnie nie mając wsparcia w najbliższych.
    Nie martw się, tak jak napisałam na brak wsparcia nie będziesz narzekał=).
    Szczerze mówiąc nie wiem jaką dietę mogłabym Ci zaproponować, normalnie radziłabym 1000 kcal, ale ja się nie znam i nie wiem czy mężczyzna=P, może pozwolić sobie na takie ograniczenie kalorii. Może na początek staraj się jeść o połowę mniej niż zawsze. Zrezygnuj ze słodyczy, smażonych potraw i tłustych sosów. Spróbuj jeść w miarę regularnie i staraj się rozkładać posiłki tak aby jeść co 2-3h i w sumie 5 posiłków dziennie=).
    Aha, no i 3h przed snem zamykaj lodówkę na klucz=P.
    Tyle ode mnie, ale ja się nie znam=P.

  3. #3
    Guest

    Domyślnie

    ja chetnie zawsze pomoge i doradze proponuje duzoo ruchu a wsparcie tutaj napewno znajdziesz POWODZENIA!!

  4. #4
    Guest

    Domyślnie

    hej .z mojej strony tez mozesz liczyc na wsparcie
    pewnie ze ci sie uda, z nami wszystko sie udaje.napisz do lekarza on napewno ci doradzi jaka
    dietka dla ciebie bedzie najodpowiedniejsza bo 1000kcal to wydaje mi sie dla faceta troche za malo.
    co do braku wsparcia to wiem cos o tym z walasnego doswiadczenia-maz i znajomi niezle daja mi popalic
    jeszcze im pokarzemy juz nie moge sie doczekac ich reakcji jak juz uda nam sie osiagnac wlasny dietkowy cel .
    zycze ci powodzenia w dietkowaniu i bede trzymala za ciebie kciuki.
    bede wpadac zeby sprawdzic jak ci idzie.uwiez mi na mobilizacje jak i na kopniaka w d... za wpadki dietkowe mozesz tu liczyc .wpadnij rowniez na moj watek.zapraszam

  5. #5
    kubaxxl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja mam 193 cm i zaczynałem od 150 kg Zrzuciłem 19 w 3 miesiące więc 14 w cztery są do zrobienia. Poradzisz sobie !

  6. #6
    kiniucha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    życze powodzenia

  7. #7
    kaleidoscope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-12-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tomku - ja też będę Cię wspierać. Nie martw się, na pewno dasz radę.
    Do rowerka proponuję dorzucić jeszcze jakieś brzuszki czy coś w tym stylu, jeśli możesz.
    Współczuję dziewczyny, która w Ciebie nie wierzy (ale pomyśl, jaką satysfakcją będzie pokazanie jej, że jednak potrafisz)
    1000 kalorii to może być mało dla Ciebie, proponuję co najmniej 1300-1500 bo nam padniesz, tym bardziej że jeździsz tak dużo.
    Pamiętaj, żeby jeść mało a często.
    Ze swojej strony dodam, że istotne jest, żebyś pilnował ilości białka w potrawach (żeby spalać smalczyk, a nie mięsko - tj. mięśnie), lepiej więcej białka niż węglowodanów, ale i tych nie powinno Ci zabraknąć. Do dietki warto włączyć też błonnik. A kolacyjkę (do 18-19, później żołądek zaczyna "zasypiać" ) najlepiej lekką i białkową właśnie. 5-6 małych posiłków dziennie. załóżmy śniadanie 25%, II śniadanie 10%, obiad 30%, podwieczorek 10% i kolacja 15% całości spożywanego pokarmu dziennie.
    No, oczywiście żadnych slodyczy. Jak masz już wielką ochotę - zaserwuj sobie pieczone jabłko z cynamonem i cukrem waniliowym (ten ma mało kalorii)
    Na pewno dasz radę.
    [/b]
    Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.

  8. #8
    tiska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    4

    Domyślnie

    Witaj Tak jakbym czytała historie byłego mojego chłopaka i wszystkie rzeczy się zgadzaja(imie,wiek,wzrost,waga)Hmmm ciekawe,prawda Zycze Ci powodzenia oczywiście

    POGNIEWAŁAM SIĘ NA MOJEGO STRAŻNIKA
    wiek 22 lata
    wzrost 176 cm

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •