.. czy to możliwe? W moim wypadku chyba nie.

Przy 166 wzrostu mam 68 wagi, czyli jest ze mną źle..

Mam pytanie, czy częściową winę za wagę mogą ponosić mięśnie? Bo u mnie są bardzo silnie rozwinięte, właściwie nie wiem skąd, bo nic z nimi nie robię.. czy z tego też się idzie wyleczyć? Żeby zredukować i tłuszcz, i mięśnie? Bardzo by mi zależało, bo wstyd się przyznać, ale zaczynam (głównie na rękach) wyglądać jak facet..