Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: Problem z natury śmieszny..

  1. #1
    FelisCatus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie Problem z natury śmieszny..

    .. ale bardzo dokucza.

    Nie, nie jem z nudów, nie mam też apetytu godnego słonia, ani nawet powodu do obżerania się, tylko..

    .. po prostu nie wiem, co mam zrobić ze słodyczami.
    Moja rodzina, wbrew moim protestom, kupuje mi je w nadmiernych ilościach, przez co mam wyrzuty sumienia, że wyrzucają na mnie pieniądze i później wręcz każą mi je jeść (słodycze, nie pieniądze :P)

    Robię to dla świętego spokoju.

    Ktoś zna może sposoby pozbywania się słodyczy, które nie obciążałyby sumienia ani świadomości, że coś się zmarnowało? To pilne.

  2. #2
    Guest

    Domyślnie

    Może oddawaj je do przedszkola - będą rozdawać słodkości dzieciakom zamiast drugiego śniadania

    Tak na serio to nie wiem co możesz zrobić. Kategorycznie zabroń rodzinie kupować słodyczy dla Ciebie...

  3. #3
    Laurion jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Przynieś do szkoły/pracy i częstuj wszystkich kolegów. Bombonierki chowaj i dorzucaj do prezentów urodzinowych dla znajomych.
    A jeśli masz tego więcej to możesz oddać do Domu Dziecka...

  4. #4
    Guest

    Domyślnie

    Dlaczego rodzice wmuszają w Ciebie słodycze? Wyjaśnij im, że nie chcesz ich jeść!!!

  5. #5
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    po prostu nie jedz
    jak będą widzieć że nie jesz tego to może przestaną

    nie rozumiem tego

    nie chcesz to nie jedz

  6. #6
    FelisCatus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wiem, ciężkie to jest do zrozumienia, ale jak u Ciebie w pokoju po jakimś czasie słodycze zaczną zalegać od podłogi do sufitu, przeszkadzając nawet w przejściu, będziesz się chciała ich jak najszybciej pozbyć. Od najmłodszych lat wpajano we mnie, że jeść trzeba, że to obowiązek. A jeśli nie jeść, to zrobić tak, by się nie zmrnowało.

    Poza tym.. Pół roku temu straciłam matkę, i ojciec z tego powodu próbuje dogodzić mi wszelkimi sposobami, uszczęśliwiając mnie niekiedy na siłę. Tłumaczyłam mu już tą sytuację, wiele razy zresztą, ale co ja na to poradzę, skoro nie dociera..

  7. #7
    joannnnnn jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja też radze - KATEGORYCZNIE ZABROŃ KUPOWANIA SŁODYCZY!!!!(działą bo ja tak zrobiłam,a teraz nawet jak kupują coś słodkiego to chowają przede mną)

    Poproś, że zamiast slodyczy wolałabyś np. owoce.....

  8. #8
    Bjedrona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nigdy nie miałam takiego problemu spróbuj porozmawiac z tatą wytłumacz że kupując te słodycze ktorych ty nie chcesz jeść tylko marnuje pieniądze za które mugłby ci kupić coś innego fajnego

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •