Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: niema sukcesu bez odpowiedniej motywacji....

  1. #1
    erzsebet jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie niema sukcesu bez odpowiedniej motywacji....

    Witam!
    Wiadomo, że nic tak nie pomaga w odniesieniu sukcesu jak odpowiednia motywacja.
    W jaki sposób radzicie sobie w chwilach załamania? O czym myślicie?

    Ja postanowiłam sobie, że póki mój "strażnik wagi" nie znajdzie się z prawej strony (63kg) nie kupię nowego ubrania Kolejną motywacją są planwoane wakacje w Bułgarii - chciałabym wyglądać dobrze w kostiumie na plaży

    9kg do wakacji (druga połowa czerwca) daje około 0,5kg na tydzień, także mam szczerą nadzieję, że mi sie uda

  2. #2
    ButterflyEffect Guest

    Domyślnie

    Witaj Erzsebet
    Cóż, ja bez nowego ubrania to raczej bym żyć nie mogła :P
    Jeśli mam złe chwile to staram się myśleć o wakacjach i o tym, że obiecałam przyjaciółce, że pojadę z nią do jej domku letniskowego za Kraków.
    A tam jest jezioro.. no a w wakacje ciężko nie chodzić nad wodę.
    Z tym,że są tam też inni ludzie.
    A ja w tym momencie nie mogłabym się pokazać na plaży, bo
    Ale myślę, że kluczem do skucesu jest pozytywne nastawienie
    I jak się np. źle dzieje w naszym życiu, to ciężko się odhudzać, ucieka się w jedzonko..
    A jak się jest happy to jest łatwiej

  3. #3
    Moniczka7292 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    hmm....moja motywacja..ja mam taką że puki nie osiągne wagi poniżej 60 ( np 59) nie kupie sobie nowych spodni Tak a ja już bardzo chciałabym zakupić sobie jakieś nowe więc motywacja duża :P

  4. #4
    erzsebet jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    moją motywacją jest też pierwszy sukces - 2 kg mniej )

  5. #5
    onomatopeja6 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie chce Cię martwić, ale skoro zaczęłaś dietę 12 II 2 kg mniej to po prostu utrata wody w organiźmie

    Chciałoby się tak szybko chudnąć całą dietę

  6. #6
    ButterflyEffect Guest

    Domyślnie

    No pewnie,że by się chciało.
    Utrata wody.. Wiesz,to zależy, bo ja schudłam sobie troszkę od 30.01 ale to nie utrata wody, a utrata kilogramów,bo po I widzę % zawartośc wody w organizmie, a po 2 totalnie zmieniłam nawyki żywieniowe i ruchowe i myslę,że naprawdę schudłam
    Więc jesli ona się wzięła ostro za siebie to myslę, że to nie woda

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •