Wersja do druku
Hej Pausa :D qrde z fajkami ok, ale jestem na siebie potwornie wqrzona za wczoraj mam okresowe zachcianki wczoraj zjadłam porcje budyniu czekoladowego-TYLKO SIĘ POCIESZAM ŻE CUKRU TAM NIE DODAWAŁAM :? i 1000 kcal przekroczyłam trochę :( :( :( :( :( no ale dziś wszystko wraca do normy (postaram się to rzucić w niepamięć) więc będę dziś ćwiczyć 2xwięcej.
Witam :)
katarina tak to chyba jest z tymi smakołykami , ło matko ja znów podskoczyłam 1 a nawet 2 kg :( jestem matko :oops: okrągła :(
zastanawiam sie nawet że ten codzienny poranny spacer mi nic nie pomaga:( a 20 min powinno coś zdziałać:(
chyba ta siłownia mnie nie ominie:)
pozdrawiam :)
Wczoraj byłam tak podekscytowna spotkaniem z kolezankami ze starej stancji ze zapomnialam o jedziemu wypilam piwko za spotkanie(bez fajek!!! :D ) tylko ze jak juz wrocilam po długiej podroży do domu to rzucilam sie na lodowke zjadlam zupe pomidorowa 3 placki na kefirze i kanapke :( :( :( zmiescilam sie w 1000 kcal ale wiekszosc kcal pochlonelam w 1 posilku za to dzis nic nie jem!!! a juz było 63 na wadze :( nigdy chyba nie przesune tej stopki!! ale jeden pozytyw jest- nie palilam qrde to bedzie juz jakies 20 dni (oprocz tej jednej wtedy co zapalilam i poczulam sie strasznie!) dzis zaplanowalam bieganie :)
Witam :)
ja popadam w doły;( mniej jem , chodzę i nie palę ( 42 dni) a tu zamiast waga w dół to coś rośnie;( może bateria w wadze się popsuła <mysli>
cieszę się katarina że Ty się trzymasz tak superowo:) oby tak dalej :)
ja jestem gruba ;(
Hej Pausa!! co takie negatywne nastawienie!! i ci to za stwierdzenie JESTEM GRUBA:( ??????????? natychmiast musisz sie pozytywnie nastawic :D qrde nie palisz 42 dni!! powód do dumy!! ja podziwiam :D
To ja powinnam sie zdolowac bo zgrzeszylam w niedziele i wtorem mamlymi smakolykami ale co tam humor mi dcopisuje (gdybym teraz popadla w skrajnosc to siedzialabym w kuchni opychajac sie czym popadnie,ale nie !!!) zapomnijmy o tym i przejdzmy do dalszej realizacji walki z ochydnymi kilogramami :x no GŁOWA DO GÓRYU!! :D
Witam :)
no własnie . smażę sobie chlebek z serkiem :(
spacer nadal:)
kupiłam sobie wspomagacz w postaci tabletek , koleżanka i mówiła że są dobre :)
a co mi tm sprobuje:)
pozdrawiam i śle całusy:)
wiem zgrzeszytłm :(jedzac ten chlebek:(
a ja już miesiąc bez fajek :P oprócz tych kilku maszków- nie warto do tego wracać!! :D
ja 3 lata bez fajek
ale z a to 21 kg nadwagi w tym czasie :evil: