-
mam juz dosc
tak jak w tytule mam juz dosc nieskutecznych diet i ciaglego efektu jojo. zauwazylam ze odkad sie odchudzam [1 wrzesnia 2oo6] zamiast schudnac to przytylam az 9 kg!! bo za kazdym razem mowilam sobie "od jutra" i jadlam >na zapas< . to jest takie irytujace.
najgorsze sa przyzwyczajenia. przez te ferie malo wychodzilam i przytylam 3 kg [ z tych 9] .a tylam bo jestem niecierpliwa. jak nie widziaalam szybko efektu to sie zniechecalam. i nic tu nie da "badz cierpliwa" bla bla. na mnie to nie dziala. poradzcie lub podzielcie sie ze mna swoimi osiagnieciami w szybszym tempie. dla mnie kazdy dzien z TAKA waga to koszmar.
ps. kupilam herbatki Slim Figura. czy ktos pil i moze pochwalic?
pozdrawiam
-
Witam
HMMMMMMMM.... tak sobie czytam i czytam i tak jakbym widziała siebie, ja też przechodziłam to, co Ty. Codziennie jadłam i jadłam, bo przecież od jutra sie odchudzam. Tylko, że te jutro, to było jutro i potem znowu jutro, kilogramy szły w górę i w górę.
Ale powiedziałam dość, no się zaczeło wielkie odchudzanie
Zobaczysz razem damy radę, a za jakiś czas pośmiejemy sie i powspominamy jakie my byłysmy niepoważne obżerając się, bo od jutra.......
Trzymam kciuki za Ciebie, pisz o swoich zmaganiach...
Tu jestem
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...r=asc&start=10
-
każda kobietka tak ma.. no, ale nic.. zasada "od jutra sie odchudzam" zawsze takd ziala ze tylko tyjemy... Wiem toz doswiadczenia. Moze teraz juz mi jedzenie sie ustabilizowalo bardziej.. choc w sumie sama nie wiem.. Troche bardziej panuje nad jakimis kompulsami i glodzeniem sie..
-
To ja Ci powiem, że niedawno ważyłam tyle co Ty a na wadze widze już 70,5kg..
jakie błędy widze u Ciebie:
po pierwsze "od jutra"..nie ma czegoś takiego..zacznij od dzisiaj, od tej minuty, od tej sekundy
po drugie, chcesz tak jak ja wcześniej efekty na gwałt..tak się nie da jeśli nie chcesz jojo..u mnie też był problem z niecierpliwością, ale myśle że dojrzałam do diety i powiedziałam sobie, że chcę zobaczyć ideał, ale nie mam na myśli jakiejś gwiazdy filmowej czy piosenkarki..mam na myśli mnie..chcę zobaczyć jak moje ciało moze wyglądać szczupłe, opalone itd..mam w głowie wizje siebie i dąże do tego..przypominam sobie o tym w momencie gdy jest mi ciężko podczas ćwiczeń lub jak ostatnio, gdy byłam u cioci z mamą i dała nam po wafelku w czekoladzie XXL..zawsze byłam głupia na punkcie słodyczy, ale przypomiałam sobie czego chcę, na czym mi tak zależy i oddałam wafelka mamie, aby dała tacie..nawet nie wiesz jaka dumna byłam z siebie i jak dzisiaj cudownie się z tym czuje jak super się czuję gdy dzień kończe bez wpadek i po ćwiczeniach to wszystko potrafi mobilizować do dalszej walki i Tobie także życzę tego co ja teraz czuje, gdy to piszę
aha jeszcze jedno..gdy po coś sięgasz zamknij oczy i pomyśl sobie czy na pewno jesteś głodna czy tylko bierzesz zeby jeść mi to pomogło się pohamować
pozdrawiam, Raiqa
-
aanusia91
Witaj, twój post całkowicie odzwierciedla mnie ....nie ma nic gorszego jak powiedzieć sobie ,że od jutra zacznę się odchudzać ...
Niedawno tak właśnie robiłam , ale powiedziałam sobie dość i próbuje....próbuje zmienić swoje życie
Przyłącz się ...pomęczymy się razem
-
Anusia, zgadzam się w 100% z przedmówczyniami
Po pierwsze - odchudzaj się od TERAZ a nie od jutra. Kiedyś robiłam dokładnie to samo co Ty, tzn. najadałam się, bo przecież od jutra dieta. I tak w kółko...
Po drugie - nie oczekuj szybkich efektów. Diety typu 5kg w tydzień tylko wyniszczają organizm, powoduję utratę wody a nie tłuszczu. Po takiej diecie zadowolona z pozornego efektu rzucisz się na jedzenie. JoJo murowane. Optymalne tempo odchudzania to 0.5-1kg tygodniowo (a nawet przeczytałam gdzieś, że od 0.25-0.5kg/tydz.) więc wychodzi na to, że jeśli chcesz schudnąć, to jednak MUSISZ BYĆ CIERPLIWA.
To chyba na początek tyle Zapewniam Cię, że jak się przełamiesz i zaczniesz to będzie z dnia na dzień tylko lepiej. Ja kiedyś byłam okropnym żarłokiem - no może łakomczuchem, bo szalałam za słodyczami - inne jedzonko było mi raczej obojętne, ale kochałam WSZYTSKO co słodkie. A teraz? A teraz jestem lżejsza o 18kg i o tyle samo szczęśliwsza
-
Gajowa84 | jasne ze bede pisac o swoich zmaganiach przeciez po to zalozylam ten watek hehe;D postaram sie codziennie bo wiem ze nie moge sie tak poddac skoro ktos juz wie ze sie zaczynam powazniej odchudzac
Pisces | ja tez kiedys pamietam ze potrafilam sie glodzic a raz objadac. niestety teraz potrafie sie tylko objadac co zreszta widac. Nawet moja mama powiedziala mi dzisiaj ze strasznie przytylam i ze pobilam juz swoje wszelkie rekordy!
Raiqa | o rany ale ja Ci zazdroszcze! no ale nie watpie ze minelo sporo czasu zanim osiagnelas taki efekt. jak znajde troche czasu to napewno wejde
na Twoj topik i zobacze co i jak ;D
Pimpek1 |jasne ze sie przylaczam.Razem zawsze zazniej i jest ta swiadomosc ze nie jestem sama
MychaNaDiecie | nono 18 kg to nie lada wyczyn az tak duzo to nie musze zgubic ale poki co nie spalilam ani jednego kg wiec nie mam nic do gadania ;DD\\
tak wogole to dzisiaj jako na pierwszy dzien dobrze mi poszlo. rano jezdzilam 2godziny nalodowisku i nic nie jem od 17 obym wytrwala do jutra. a jesli bedzie mnie korcic to zjem marchewke
-
no troszke minęło..chociaż myślę, że to normalne tempo moja dietka trwa od stycznia z przerwami, więc samej dietki wychodzi między miesiąc a półtora..od jakiegoś tygodnia ćwiczę intensywnie, więc liczę, że bedzie lepiej :P a na mój topik jak najbardziej zapraszam
-
ble te herbatki w smaku sa okropne, mi nei pomagaly osobiscie, moze Tobie tak
-
a mi smakuja i dzialaja!! D w ciagu 3 dni schudlam 1 kg pijac herbatke a jedzac tak jak zawsze. podjadalam troche wieczorem, a wczoraj paczka zjadlam nawet.
hehe jestem zadowolona chociaz wiem ze to dopiero szczytu gory lodowej mojego odchudzania ;D
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki