Kochana Ofelio!
Jak może czytałaś gdzieś na poście dziewczyn,albo u mnie,zjadłam wczoraj 3BITa.Też miałam ogromne wyrzuty sumienia-DLATEGO,że poczułam się słaba,że nie wytrzymałam i tak dalej.Dzisiaj już mam inny pogląd na tą sprawę.Nie przejmuję się tak bardzo i wierzę że będzie lepiej Moje postanowienie zostało trochę naruszone,ale nie złamane i mam zamiar nadal w nim trwać i ......wytrwać.Może narzucasz sobie zbyt wiele.Zrob np.tak "jak schudnę 1,5kg to kupię sobie szminkę Loreal." Nie mów "jak będę szczupła" czy "jak schudnę" tylko jak schudnę 1,5 kg.Potem malując się tą szmineczką będziesz dumna,że to twój sukces.Następnym krokiem będzie "jak schudnę kolejny 1 kg to kupię sobie ładne majtki".I takie małe postanowienia czynią cuda,sprawdź to )) BUZIAKI!!
Zakładki