Zawsze się mówi - śniadanko ok 8, drugie śniadanko - 12... etc - aż do 18/19 - i wtedy nie jeść już nic...
A ja mam pytanko : Jeśli prowadzę typowo nocny tryb życia ?
Codziennie wstaje ok 12 - 13, bo po nocy czytałam , robiłam coś w domu... etc.
Zaznaczam = te godziny to MOJ REGUALARNY I CODZIENNY schemat. Jestem do późna aktywna no i też do późna śpię - no i teraz moja wątpliwość : Czy ja przesypiam pory w których "jest najlepsza pora" na posiłek czy też te ramy mnie nie dotyczą i z zakazem jedzenia po 19 mogę sobie spokojnie dać spokój ?
(sami rozumiecie , że jak się wstaje o 13 , a do 19 można tylko jeść to można czasem głodem przymrzeć :> )
z góry dziękuję !
Zakładki