łWitam wszystkich :) dziś cieżki dzien był.Ale leprzy od wczorajszego :!: . Zjadłam dziś całą czekoladę :oops: :cry: co mnę kierowało :evil: nie mam pojęcia czy to kryzys odchudzania :?: i czy zacznę jeśc na nowo :?: a tak mi szło :!: :(
Wersja do druku
łWitam wszystkich :) dziś cieżki dzien był.Ale leprzy od wczorajszego :!: . Zjadłam dziś całą czekoladę :oops: :cry: co mnę kierowało :evil: nie mam pojęcia czy to kryzys odchudzania :?: i czy zacznę jeśc na nowo :?: a tak mi szło :!: :(
Witam Was :) jak minoł dzien ,jak dietka :?:
U mnie OK.Dzien jak co dzien ale tylko 890 kcal :( a u ciebie :?:
U mnie kryzys :cry: zjadłam tabliczke czekolady :oops: :cry: :!: czy to koniec odchudzania :?: czy dam radę się dzwignąc :?:
Pewno, że dasz radę! Nie ma się tu nawet nad czym zastanawiać, bo jak człowiek zaczyna myśleć w chwilach kryzysowych, to różne głupoty mu do głowy przychodzą :D
DOBRANOC :lol: spokojnej nocy ,udanego wtorku :) zacznam kichać i boli mnie gardło :oops: jutro ostatni dzień do pracy i wolne :!: :!: :lol:
myślę że potraktuje ten dzisiejszy dzień jak wypadek przy pracy i od jutra to samo postanowienie 60 kg .Dzięki za slowa otuchy. Nobooody spokojnej nocy :)
Chyba to grypa idę spać :?: ,Muszę sprawdzić temperaturę bo jestem rozpalona :oops: :oops:Ledwo siedzę i do Was piszę :roll:
Zyczę Wszystkim Zdrowia :? :oops: :cry: .Organizm osłabiony odchudzaniem wszystko chwyta
Sabrinko to uważaj tam na siebie, bo okropne wirusy teraz panują, sama przeszłam 40 stopni gorączki i poczatki zapalenia płuc.. :? Ale mam nadzieję, ze Ciebie tylko zwykłe przeziębienie dosięgło..
Jeśli chodzi o czekoladę, to wpadka. Ale dalej będziesz ładnie się odchudzać, jeść i ruszać się, prawda? :)
Myślę, że dobry pomysł to pisanie na forum ile się zjadło kalorii, wtedy czuje się respekt :) I ile się ruszałaś.
Właśnie, Ty masz jakiś ruch w ciągu dnia? Tak poza pracą i domem?