Zalamka:(
dzis przekroczylam 1000kcal :((((((
nie wiem jakim cudem :(
uzbieralo mi sie dzis 1 040,80 Kcal, spaliłam zaledwie 1 220,00 Kcal :(
ide cwiczyc......
zalamana
Wersja do druku
Zalamka:(
dzis przekroczylam 1000kcal :((((((
nie wiem jakim cudem :(
uzbieralo mi sie dzis 1 040,80 Kcal, spaliłam zaledwie 1 220,00 Kcal :(
ide cwiczyc......
zalamana
Witam dziewczyny wystarczy ze człowiek przeczyta początek tego postu i już jest na max zmotywowany hehe :lol: :lol: :lol:
Jestem podobnego wzrostu i wagi co nie które z was: 159 cm na 63 kg, w zeszłym roku ważyłam 56 kg ale rzuciłam palenie zmieniłam prace na 8 godzinną siedzącą no i po tabletkach odchudzających mi tez tak przytyło. Moją wymarzona waga 54 kg mam nadzieje że z WAMI tego dokonam.
Jestem na 1000 kcal (+-) 40 kcal od 17 lutego minął miesiąc a tu dopiero 2 kg w tą sobotę się warze mam nadzieje że będzie – 3 :P Nie ćwiczę i może dlatego :oops: raz za czas brzuszki zrobię, bo na nic innego mi czasu nie starcza. Obliczając to chudnę kilogram na dwa tygodnie przy tym trybie i tak bardzo dobry wynik.
Mam nadzieje że wasz zapał spowoduje przypływ energii i zapał do sportu oprócz zimowych bo niestety się już kończą :/:/:/
Pozdrawiam :* :D
Niunka myśle że nie warto się przejmować tymi + 40 kcal, pomyśl tak że jedna pomarańcza ma 40 kcal albo jedenm "KUBUŚ" :D
MCD ;-)
mamy podobny cele, tylko, że ja chcialabym ważyc 50 kg ;-) ale tym samym też prawie 10 przedemna;-)
Trzymam za ciebie kciuki.
Mam pytanie z innej beczki, widze, że masz swoje zdjęcie, mozesz mi podpowiedzieć jak je sie zmiejsza do takiego rozmiaru bo za nic nie mogę tego rozpracować;-)
Z góry dziekuję
Pozdrawiam:
Marta
Część Marteczka :) hmm zmienić rozdzielczość można np. w Corelu, albo tak jak ja w programie np. drukarki HP, inaczej nie zmienisz tylko przez jakiś program, podała bym ci listę tych programów ale nie wiem jakie jeszcze dają taką możliwość.
Za ciebie też trzymam kciuki, czekam na zdjęcie :P
:lol:
Ok własnie jestem po mierzeniu:-)
Nie ma przebacz:-)
zaraz poczytam o Waszych wymiarach i sprawdze jak to się ma do mnie;-)
kawa na ławę;-)
Wymary z dnia: 22.03.2007 - masakra;-(
Biust: 90 cm
Talia; 67 cm
Biodra: 98 cm
Udo: 52 cm
Łydka: 35 cm
Wzrost: 164 cm
Waga - nie wiem, jutro ( bo piątek ) zważe sie na fitnessie;-)
buziaki
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69948
Nio i dzis niecale 1000 :)
i spalone 1200 :)
a za chwile cwicze
efektow na razie nie widac :(
Hej dziewczyny! Widze ze idzie Wam pierwsza klasa! :-) Ja mialam naukowy tydzien, ale od jutra wracam do czestszych cwiczen ;-) Waga powolutku spada i oby tak dalej ;-)
Niunka78 - 40 kcal to nic, w inne dni jesz przeciez ponizej 1000, wiec bezproblemowo sie to zbilansuje :-) Zreszta, przy takim ladnym spalaniu.. Tak trzymac! A faza plateau sie nie przejmuj, kiedy musi sie skonczyc, takie przeciez sa prawa fizyki :-D Pozdrawiam wszystkie piekniejace na wiosne!
a ja jestem pelna dumy :)
Nie wiem jak to sie przeklada na spalone kalorie, ale zrobilam dzis: 150 powtorzen brzuszkow (moja wersja brzyszka tzn - kolana przyciagac do brody, a glowe ciagnac w strone kolan tak az sie lokciami kolana zlapie). O dziwo robienie ich z zamknietymi oczami i w rytmie wdechow i wydechow bylo o wiele latwiejsze :) Do tego zrobilam 100 powtorzen na wypychanie bioder w gore i 60 babskich pompek - wiecej nie dalam rady ramiona odmowily posluszenstwa.
Mam nadzieje ze troszke kalorii zgubilam, chociaz nie wiem ile trwala ta gimnastyka na minuty :P
Kobitki az nie wierze :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Kupilam dzis wage i od czasu pamietnego wazenia na Boze Narodzenie - gdzie to waga pokazywala 85 czy cos takiego... i pozniejszego wazenia w lutym - 83kg dzis na wlasne oczka zobaczylam:
80 kg :P :P :P :P :P :P
No nareszcie widze ze dietka cos daje i z duma przesuwam suwaczek 8)
Juz nie moge sie doczekac 70... :P
Dzis wtrynilam niecale 1000kcal i spalilam 1200 :) :) :) :) :)
ah i wiecie co? Mialam dzis kryzys - w pracy bylo duzo stresu itp... i poszlam na batona, ale siegnelam po CORNY LINEA - jeden batonik ma 88kcal, wiec nie jest zle :)
a widzac wynik na wadze to juz kryzysow nie bedzie :D
aha i jeszcze jedno :)
mam -1cm w obwodzie i bioderkach :D :D :D :D :D :D