Hejka!Dawno mnie tu nie było,ale cóż...Marzy mi się 60cm w talii...Powiedzcie,proszę jak to osiągnać?Czy są jakieś specjalne ćwiczenia?A może jednak dieta czy środki??Dodam jeszcze,ze brakuje mi 2cm i będzie o.Poza tym chciałam powiedzieć(żebyście nie myśleli),że coraz lepiej czuję się w swojej figurze i nie promuje anoreksji,gdyż zdaję sobie sprawę,że to choroba.Chcę schudnąć...to za dużo powiedziane..."chcę schudnąć jedynie w talii". Proszę o porady.
Zakładki