Wątek: Wyścig! 5 kg do końca kwietnia!

Mam zamiar schudnac ogólnie ok. 15 kilo tzn. niby na poczatek wziełam sobie za cel schudniecie 10 kiloi od nich zaczne. Rozumiecie ?

Więc kto chce razem ze mną schudnac do końca kwietnia 5 kilo ? Bez oszustwa ! co tydzień ( w poniedziełek ) bedzimey podawac swoją wage. Zobaczymy kto ile schudł i komu się uda !

Wiec kto chętny ? razem ze mną w tej akcji brac udział ?

Wiesz co jest w poniedzialek? Po niedzieli jest najgorzej.Ja wtedy robie sobie lekkie grzeszki.Chyba dla mnie najlepszy dzien to by byla sobota.Zgadzasz sie na sobote.

Może byc

No ja podaje swoją wage w tym tygodniu...

70 !

Dobrze, niech będzie A co tam, lubię wyzwania
U mnie na liczniku 62.7. Jeśli się uda, jakoś w połowie kwietnia zobaczę 5 z przodu Bogowie, jak ja dawno tego nie widziałam! I jak chciałabym zobaczyć!
Jestem z wami!

Ja też się przyłączę Nie ma jak to takie wyzwanie, a 5kg by się przydało

ja rowniez moge sie dolączyc

Byłam dzis w sklepie z ciuchami taki nowy otworzyli u nas, ale i tak nic nie mogłam sobie kupic... nie chce... kupie aż schudne. Jeszcze tyle czasu... Sama nie wiem po co to pisze...

Czemu nie da się tak szybko schudnac ?! Tak łatwo jest przytyc ...


Schudłam kilogram Jeszcze 4 kilo i do końca kwietnia osiagne nasz cel !!

Hej Martusia !
Też się dołącze do was
ojj rzeczywiście po tych swietach to trzeba bedzie się ostro wziąśc
za siebie zeby do końca kwietnia kilogramów było o 5 mniej
ale postaram się

Ja też się przyłaczę

Dzisiaj jest sobotą, więc poddaje: 60 kg.

Jeśli będzie dobrze to już pod koniec kwietnia zobaczę moją wymarzoną wagę



-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
wzrost - 170 cm
waga - 60 kg
talia - 67 cm
pępek - 84 cm
biodra - 88 cm
pupa - 92 cm
----------------------------------------------------------------------------------------------------------