-
FIGURELLA
Dziewczyny Kochane
Czy któraś z Was stosowała szeroko reklamowaną w prasie, tzw. kobiecej "Figurellę"?
Ten preparat wspomagający odchudzanie opracowany przez polskiego lekarza-bariatrę, pracującego na stałe w Szwecji?
Znalazłam dużo pochlebnych i obiecujących informacji na temat Figurelli w internecie, ale odstrasza mnie wysoka cena.
60 kapsułek kosztuje prawie 50 zł a zaleca się łykanie 4-5 dziennie
Proszę o jakieś Wasze opinie
Pozdrówka
-
Qrcze, żadna z Was nie stosowała??? Może ktoś z Waszych znajomych.....
:P
-
Hej, ja nie stosowałam figurelli, bo mam bardzo niskie ciśnienie a jest ono jednym z przeciwskazań podanych na opakowaniu, ale kupiła je moja koleżanka z pracy. Cóż... była gruba i jest gruba... Wprawdzie będąc w biurze nic nie je i ciagle gada, że jest na diecie, ale nie wiem co robi po pracy, bo efektów nie ma żadnych, a gdybym ja jadła tak jak ona twierdzi, że je to znikłabym już dawno, dawno temu. Tak więc nie wiem czy brak efektów to wina złej skuteczności figurelli czy nadmiernego, wieczornego apetytu koleżanki
Pozdrawiam i moja rada jest taka, że lepiej zainwestować w sprawdzoną i zdrową czerwoną herbatkę (taką prawdziwą pu-erh, sypką z herbaciarni) niż podejrzaną figrellę o której moesz dowiedzieć się za parę miesięcy, ze jest rakotwórcza czy coś w tym rodzaju. Pa, pa.
-
Hej, dzięki za info
Chyba dam jednak sobie spokój z tą Figurellą, skoro Twoja koleżanka nic nie schudła, nawet jedząc normalnie, to ta cała Figurella to pewnie kolejny kit!
Lepiej jednak mniej jeść i więcej się ruszać!!!
Ale jeszcze raz dzięki za odpowiedź :P
-
Moja znajoma stosuje Figurelle, ale łącznie z innym lekiem, wiec nie wiem czemu moznaby zawdzieczac ewentualny spadek wagi. Ja sama przyjmuje Aplefit, uwazam ze super hamuje apetyt. Chudne rowniez. ale nie wiem czy od tabletek czy od restrykcyjnej diety na ktorej chwilowo jestem. Z tydzien dwa powiem wiecej, bo wtedy jzu bede na diecie 1000kcal. pozdrawiam
-
OK
Dzięki za wiadomość!
Czekam na kolejne informacje
-
Coela poradź koleżance żeby zrobiła badania, czasem pochopnie ironizujemy z takich osób, sama nie raz słyszałam docinki "no nie mów, że tyle jesz i tak sobie dobrze wyglądasz?!", koleżanki które zamieszkały ze mną na studiach przyznały mi się, że też mi nie wierzyły, że jem niewiele, dokładnie polowę mniej od nich, a jestem gruba, dopiero gdy ze mną zamieszkały i zobaczyly to naprawde uwierzyly. Trenowałam karate, parę.. paręnaście godzin tygodniowo więc to również nie był brak ruchu.
Okazało się, ż mam problemy zdrowotne, jak uporlam się z nimi zastosowałam dietę 100o kcal, duzo cwiczylam i udalo sie... ale gdybym nie poszla do lekarza to do dzisiaj nie wiedzialabym co mi jest...
Faktycznie niektorym grubym osobom ciężko sie jest przyznac, ze duzo jedzą, dlatego jedzą w ukryciu. Ale pamietajmy, że nie wolno uogolniać!
Pozdrawiam
A co do igurelli to pewnie kolejny, cudowny i drogi wynalazek na którym ktos robi kasę, a bez diety i ruchu i tak nici...
-
Witam wszystkich serdecznie!
Ja wszystkich namiawiam do zastosowania diety MŻ (mniej żreć) i zwiększenia ilości ruchu. Jeżeli nie ma oczywiście żadnych problemów zdrowotnych, bo wtedy to co innego.
Ja sama w ten sposób zrzuciłam ponad 20kg w ciągu ok. 8 m-cy i nawet długo to utrzymałam.
Teraz niestety znów mam sporo do zrzucenia, ale już wiem, że to nie jest nierealne
Pozdrawiam wszystkich i życzę powodzenia
Ula
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki